Astronomowie z Polski mają okazję wystartować w konkursach o przyznanie czasu obserwacyjnego na jednych z największych teleskopów na świecie, należących do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO) - informuje Centrum Astronomii im. M. Kopernika PAN w Warszawie.
Centrum powołuje się na informację z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które uzgodniło z Europejskim Obserwatorium Południowym (ESO) warunki korzystania z instrumentów tej organizacji jeszcze przed przystąpieniem do niej naszego kraju. Podpisanie umowy akcesyjnej spodziewane jest za kilka miesięcy.
Polscy astronomowie będą mogli aplikować o czas obserwacyjny na teleskopach ESO na zasadach takich jak naukowcy z krajów członkowskich organizacji. "Jest to wyjątkowa możliwość dostępu do największych i najlepszych teleskopów oraz instrumentów astronomicznych na świecie" - czytamy na stronach CAMK PAN.
Co więcej, nasi naukowcy mają szanse otrzymać granty z Europejskiego Obserwatorium Południowego. Konkurs trwa w sierpniu i wrześniu 2013 roku i dotyczy grantów, które będą przyznane w kwietniu 2014 r. Dyrekcja ESO zapowiedziała, że polskie zespoły badawcze będą traktowane tak jak zespoły z krajów członkowskich.
Europejskie Obserwatorium Południowe to jedna z największych organizacji na świecie zajmujących się badaniami kosmosu z powierzchni Ziemi, skupiająca głównie kraje europejskie. Posiada wielkie obserwatoria astronomiczne w Ameryce Południowej (w Chile), w których dysponuje jednymi z najbardziej zaawansowanych teleskopów i instrumentów astronomicznych.
Do ESO należy m.in. Bardzo Duży Teleskop (VLT), złożony z czterech teleskopów głównych o średnicach po 8,2 metra oraz czterech teleskopów pomocniczych po 1,8 metra. Instrument ten porównywany jest do "okrętu flagowego europejskiej astronomii". W obserwatoriach ESO działa także spektrograf HARPS, jeden z najlepszych na świecie instrumentów do poszukiwań planet pozasłonecznych.
Organizacja uczestniczy także w projekcie ALMA - wielkiej sieci radioteleskopów pracującej na płaskowyżu Chajnantor na wysokości 5000 metrów n.p.m. Planuje też budowę teleskopu przyszłości o wielkości połowy stadionu piłkarskiego: E-ELT będzie mieć prawie 40 metrów średnicy i obecnie rozpoczynają się konkursy na pierwsze kontrakty dotyczące budowy poszczególnych elementów. Możliwości współpracy polskiego przemysłu w tym projekcie były prezentowane przez przedstawicieli ESO na początku br. podczas warsztatów w Warszawie. (PAP)
cza/ tot/