Polscy eksperci z zakresu fonoskopii *zbadają oryginalne zapisy czarnej skrzynki TU-154M*, **który rozbił się 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.
Ich partnerami ze strony rosyjskiej są biegli powołani przez Komitet Śledczy Federacji Rosyjskiej. W pierwszym dniu ustalany jest tryb procedowania. Właściwe czynności badawcze rozpoczną się w środę. Polscy eksperci przyjechali do Moskwy z własnym sprzętem.
Dwojgu specjalistów z Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie towarzyszy ppłk Tomasz Mackiewicz z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie, jeden z prokuratorów wojskowych prowadzących śledztwo w sprawie katastrofy Tupolewa. W październiku 2010 roku przewodził on już pracom polskich biegłych z zakresu archeologii, geologii i geodezji, którzy prowadzili badania w miejscu wypadku Tu-154M na lotnisku Siewiernyj. Biegli z Polski pozostaną w Moskwie do 8 czerwca.
Rzecznik prasowy Naczelnej Prokuratury Wojskowej płk Zbigniew Rzepa powiedział, że _ polscy biegli oraz prokurator będą uczestniczyć w badaniach oryginalnego rejestratora CVR, rejestrującego odgłosy w kokpicie samolotu Tu-154M i oryginalnego nośnika pochodzącego z tego rejestratora _.
Dodał, że czynności te będą prowadzone przez śledczych z Komitetu Śledczego FR oraz powołanych przez nich biegłych, przy udziale polskich biegłych i prokuratora.
Wniosek w sprawie wyjazdu do Moskwy polskich biegłych prokuratura wojskowa wysyłała do Rosji kilkakrotnie - po raz pierwszy w czerwcu zeszłego roku, następnie w styczniu i maju.
_ - W sytuacji, gdyby wypożyczenie rejestratorów okazało się na obecnym etapie niemożliwe, strona polska wniosła o umożliwienie przeprowadzenia badań zewnętrznych magnetycznych nośników danych, jak również wykonanie kopii zawartych na nich zapisów, w obecności polskich biegłych i specjalistów, na terenie Federacji Rosyjskiej _ - wyjaśniła w styczniu NPW.
Badanie dokonane przez biegłych z zakresu fonoskopii umożliwi zakończenie prac prowadzonych na potrzeby polskiego śledztwa w krakowskim Instytucie Ekspertyz Sądowych nad końcową opinią dotyczącą nagrań. Polskim ekspertom odsłuchującym zapis czarnych skrzynek Tu-154M zależy na uzyskaniu dostępu do oryginalnego nagrania, gdyż przed podpisaniem się pod ostateczną ekspertyzą chcą porównać go z kopią, jaką dysponuje strona polska.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/220/t85724.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/minister;nie;odpowie;za;czarne;skrzynki;tu-154,60,0,790332.html) | Minister nie odpowie za czarne skrzynki Tu-154 Mimo że Krzysztof Kwiatkowski nie miał prawa do odsłuchania czarnych skrzynek, prokuratura umorzyła śledztwo. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/167/t97447.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/schetyna;kwiatkowski;nie;decydowal;co;odslucha,117,0,694901.html) | Schetyna: Kwiatkowski nie decydował, co odsłucha Minister nie ponosi winy za odsłuchanie czarnych skrzynek tupolewa - twierdzi Schetyna. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/27/t90139.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejne;slowa;z;czarnych;skrzynek;odczytane,89,0,645465.html) | Kolejne słowa z czarnych skrzynek odczytane _ Nie wiadomo, czy będą kluczowe dla śledztwa _ - mówi rzecznik prokuratury. |