Wybory samorządowe na Litwie przebiegały spokojnie, a Akcja Wyborcza Polaków na Litwie (AWPL) osiągnęła znakomity wynik - oceniają polscy parlamentarzyści, którzy obserwowali niedzielne głosowanie.
"Same wybory przebiegały sprawnie, dobrze i demokratycznie, a AWPL osiągnęła fantastyczny wynik" - powiedział w poniedziałek PAP senator Łukasz Abgarowicz.
Wybory samorządowe wygrała opozycyjna Litewska Partia Socjaldemokratyczna, zdobywając 16,6 proc. głosów i 328 mandatów spośród 1524 w 60 samorządach. AWPL wywalczyła w koalicji z Sojuszem Rosjan 6,5 proc. głosów w skali całego kraju i 65 mandatów.
"To wieli sukces i wielkie wydarzenie - uważa posłanka Jolanta Szczypińska. - Okazuje się, że w tak trudnych warunkach, w jakich funkcjonują Polacy na Litwie można osiągnąć taki sukces. To daje wiarę i nadzieję, że walkę można wygrać, pod warunkiem, że będziemy stanowili jedność".
Zdaniem senatora Abgarowicza, sukces AWPL świadczy też o tym, że partia ta otrzymuje poparcie nie tylko w środowisku polskim, ale też w środowiska innych narodowości i wśród Litwinów.
"AWPL w sposób zasłużony pomalutku zmierza w kierunku partii ogólnolitewskiej. To jest chyba jedyne ugrupowanie, które nie miało żadnych problemów o charakterze korupcyjnym. Partia demonstruje sprawność i wiarygodność. Buduje zaufanie i zgodę między ludźmi" - powiedział senator.
Poinformował, że polscy parlamentarzyści, obserwatorzy litewskich wyborów, nie zgłoszą żadnych naruszeń w trakcie głosowania.
"Nikt z nas nie odnotował niczego, co by można było nazwać naruszeniami. Oczywiście zawsze są pewne napięcia, emocje, ale takie przypadki nie kwalifikują się do naruszeń" - powiedział Abgarowicz.
Dziewięciu polskich parlamentarzystów obserwowało wybory samorządowe na Litwie na zaproszenie AWPL.
Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)
aki/ ap/
