Polscy żołnierze pełniący służbę w Afganistanie mają nową bazę bojową. Oddalony o ok. 30 kilometrów od głównej bazy Ghazni punkt nasi wojskowi przejęli od Amerykanów - poinformował PAP w czwartek rzecznik kontyngentu por. Sebastian Kostecki.
Ostatnio żołnierze wykonywali zadania z dwóch głównych baz: Ghazni i Warrior, dwóch wysuniętych baz bojowych - Four Corners i Giro oraz posterunku obserwacyjnego Qarabach.
Teraz będą stacjonować także w Band-e Sardeh, znajdującej się w pobliżu granicy z prowincją Paktika. W informacji nadesłanej przez por. Kosteckiego podano, że wysiłek Polaków będzie tam skoncentrowany m.in. na monitorowaniu terenu i kontynuowaniu współpracy z afgańskimi żołnierzami.
W nowej bazie bojowej przebywa wzmocniony pluton Zgrupowania Bojowego "Alfa". Żołnierze mają tam pełnić służbę w systemie rotacyjnym, zmieniając się średnio co cztery tygodnie.
Pod koniec kwietnia w Afganistanie swoje obowiązki oficjalnie przejęła siódma zmiana polskiego kontyngentu. Docelowo będzie ich tam 2600 i kolejnych 400 w kraju; dowodzi nimi gen. Andrzej Przekwas.
Główne założenia strategii dalszego zaangażowania Polski w operacji ISAF zakładają okresowe zwiększenie polskiego kontyngentu i dozbrojenie żołnierzy, intensyfikację szkolenia afgańskiego wojska i policji, wsparcie lokalnej administracji, zapewnienie bezpieczeństwa miejscowej ludności oraz dodatkową pomoc humanitarną i rozwojową.
W dokumencie zapisano, że celem operacji jest osiągnięcie stanu, w którym legalne afgańskie władze będą w stanie samodzielnie zapewnić "akceptowalny" poziom bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zagwarantować przestrzeganie i egzekwowanie prawa oraz dostęp do opieki zdrowotnej, edukacji i pomocy socjalnej. Cel ten ma zostać osiągnięty w trzech etapach. Pierwszy z nich zaplanowany na lata 2009-2010 zakłada "zwiększenie swobody operacyjnej w prowincji Ghazni". Drugi (2011-2012) to czas "stabilizacji prowincji", a trzeci (od 2013 r.) - "stopniowe przekazywanie odpowiedzialności i wycofywanie sił".(PAP)
ktl/ wkr/ jbr/
