Prezes polskiego PEN Clubu Adam Pomorski o zmarłej w środę poetce i noblistce Wisławie Szymborskiej:
"Odeszła jedna z największych polskich poetek. Jej życie przypadło w epoce, w której nastąpiła kumulacja wielkich talentów w polskiej kulturze, literaturze, poezji. Jeszcze spora część obecnych pokoleń miała to szczęście, że żyła w czasach twórczości wspaniałej plejady polskich poetów. Wśród nich jedną z największych była Wisława Szymborska.
Nagroda Nobla, całkowicie niepodważalna, przypadła za wspaniałe dzieło poetyckie. Takiej elegancji poetyckiej, inteligencji, lirycznej mądrości nie doczekamy się prędko w polskiej poezji. Oczywiście nie doczekamy się żadnej kopii, bo człowiek takiego talentu jest całkowicie niepowtarzalny. W tej chwili, kiedy człowiek odchodzi, kiedy to dzieło pozostaje, tym większe się rysuje w naszej świadomości. I tak być powinno.
Jeśli chodzi o samą postać Wisławy Szymborskiej - ujmująco skromna, inteligentna, wspaniale dowcipna. Jasna gwiazda w naszej rzeczywistości".
gdyj/ abe/ jbr/