Blisko dwa mld zł mogą być wydane w najbliższych 4-5 latach w Polsce północnej, głównie w Pomorskiem, na rozbudowę stacji i linii elektroenergetycznych - zapowiadają PSE. Ma powstać m.in. ok. 250-300 km linii przesyłowych i 2 duże stacje elektroenergetyczne.
W poniedziałek w Gdańsku 34 sygnatariuszy, m.in. marszałek województwa pomorskiego, wojewoda pomorski, prezes Polskich Sieci Elektroenergetycznych oraz kilkudziesięciu samorządowców z Pomorskiego podpisało list intencyjny w sprawie współpracy w zakresie budowy elektroenergetycznych stacji i linii przesyłowych na terenie województwa.
Jak poinformowano, list intencyjny dotyczy realizacji sześciu inwestycji: budowy czterech dwutorowych linii 400 kV na odcinkach: Grudziądz Węgrowo - Pelplin - Gdańsk Przyjaźń (o długości ok. 116 km), Żydowo Kierzkowo - Gdańsk Przyjaźń (o długości ok. 125 km) i Żydowo - Słupsk (o długości ok. 73 km) oraz budowy dwukilometrowego połączenia linii Gdańsk Przyjaźń z linią Żarnowiec - Gdańsk Błonia. List obejmuje także budowę dwóch stacji 400/(200)/110 kV: Pelplin i Gdańsk Przyjaźń.
Prezes PSE Henryk Majchrzak powiedział dziennikarzom, że w najbliższych 4-5 latach w Polsce północnej, głównie w Pomorskiem, na rozbudowę stacji i linii elektroenergetycznych mogą być wydane ok. 2 mld zł. W najbliższych latach ma powstać ok. 250-300 km linii elektroenergetycznych oraz dwie duże stacje energetyczne - Pelplin i Gdańsk Przyjaźń.
Powiedział, że np. w przypadku linii Żydowo-Słupsk i Żydowo-Gdańsk są już podpisane umowy na budowę, która ma się zakończyć do 2018 roku. Na kolejne planowane inwestycje mają być ogłaszane przetargi.
Zdaniem Majchrzaka "północno-wschodnia część Polski charakteryzuje się obecnie najmniejszą w kraju gęstością sieci przesyłowej". Tłumaczył, że "rozbudowa systemu konieczna jest dla zwiększenia pewności zasilania, zmniejszenia zagrożenia przeciążeniami linii oraz poprawy jakości dostarczanej energii". Przyznał, że Pomorskie należy do czołowych regionów w kraju pod względem wielkości inwestycji w sieci.
Zaznaczył, że inwestycje będą realizowane, bo też "pojawiają się interesujące projekty farm wiatrowych, a do tego potrzebna jest infrastruktura elektroenergetyczna".
Marszałek woj. pomorskiego Mieczysław Struk uważa, że planowane inwestycje umożliwią powstanie nowych źródeł energii, jak np. farm wiatrowych, które czekają na możliwość podłączenia do sieci elektroenergetycznych. "Dzięki tym inwestycjom będą mogły powstawać np. morskie farmy wiatrowe, elektrownia węglowa koło Pelplina, ale też mniejsze obiekty wykorzystujące OZE" - tłumaczył.
"Powstanie każdego podmiotu gospodarczego, nowego zakładu produkcyjnego, czyli nowych miejsc pracy uwarunkowane jest dostępem do energii, a wiec rozbudowa sieci elektroenergetycznych ma ogromne znaczenie dla rozwoju regionu" - dodał Struk.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne to strategiczna spółka Skarbu Państwa. Jest operatorem systemu przesyłowego (OSP) - zdefiniowanym w ustawie Prawo energetyczne jako przedsiębiorstwo energetyczne zajmujące się przesyłaniem energii elektrycznej i odpowiedzialne za ruch w sieci przesyłowej, bezpieczeństwo funkcjonowania krajowego systemu elektroenergetycznego, eksploatację, konserwację i niezbędną rozbudowę sieci przesyłowej. Do obowiązków OSP należy również bilansowanie systemu, czyli równoważenie zapotrzebowania na energię elektryczną z jej dostawami.
PSE zarządza siecią najwyższych i wysokich napięć o długości prawie 13 tys. 400 km, na którą składa się ponad 240 linii, w tym jedna linia o napięciu 750 kV i długości 114 km, 74 linie o napięciu 400 kV i łącznej długości 5 tys. 340 km oraz 167 linii o napięciu 220 kV i łącznej długości 7 tys. 942 km. (PAP)
bls/ pad/ jbr/
