Sąd Okręgowy w Słupsku (Pomorskie) musi jeszcze raz rozpoznać protest dotyczący wyniku powtórzonych wyborów do Rady Gminy Nowa Wieś Lęborska w obwodowej komisji wyborczej nr 10 w Garczegorzu - orzekł Sąd Apelacyjny w Gdańsku.
Rzecznik gdańskiego SA sędzia Roman Kowalkowski powiedział w środę PAP, że sprawa została skierowana do ponownego rozpoznania, ponieważ sąd w Słupsku nie przeprowadził dowodu polegającego na sprawdzeniu wrzuconych do urny kart do głosowania pod kątem ich prawidłowej kwalifikacji przez komisję wyborczą jako ważnych i nieważnych.
Wynikiem głosowania w Garczegorzu pomorskie sądy zajmują się od minionego roku.
O mandat radnego w tym obwodzie ubiegało się dwóch kandydatów: reprezentujący lokalny komitet Porozumienie Społeczne Marian Syldatk i Stanisław Gerc z PSL.
Głosowanie 21 listopada 2010 r. stosunkiem 228:227 wygrał Stanisław Gerc. Jego konkurent zaskarżył jednak taki wynik do sądu, zarzucając komisji wyborczej, iż licząc głosy, zbyt dużo z nich uznała za nieważne. Do urny trafiło wówczas 501 kart. Za ważne uznano 455.
16 grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Słupsku uznał protest za zasadny. Unieważnił wynik wyborów i nakazał ich powtórzenie, co miało polegać na ponownym przeliczeniu kart do głosowania przez nową komisję wyborczą.
Ponowne liczenie głosów odbyło się 13 lutego tego roku. Zwycięzcą znów okazał się Stanisław Gerc, który wygrał stosunkiem 216:213. Za ważne komisja uznała wówczas 429 głosów z 501 wrzuconych do urn.
Ten wynik, jako wyborca, zaskarżył do sądu Andrzej Syldatk, brat kandydata na radnego. 23 marca SO w Słupsku uznał protest za bezzasadny, a wynik ponownych wyborów za ważny. Syldatk w rozmowie z PAP zapowiedział wtedy odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Uzasadnił to tym, że w jego ocenie sąd złamał procedurę przy rozpoznawaniu protestu, gdyż on jako wnoszący go, nie miał wglądu do dowodów, czyli do kart do głosowania.
Wyborami w Garczegorzu zajmowała się też do niedawna Prokuratura Rejonowa w Lęborku, którą o podejrzeniu nierzetelnego liczenia głosów zawiadomił jeden z członków komisji wyborczej.
"Po przesłuchaniu świadków i zapoznaniu się z dokumentacją wyborczą dochodzenie w tej sprawie zostało umorzone ze względu brak znamion przestępstwa" - poinformowała w środę PAP zastępca prokuratora rejonowego Dorota Frączek.
Nowa Wieś Lęborska leży w środkowej części powiatu lęborskiego. Mieszka w niej ok. 13 tys. osób. W radzie gminy zasiada 15 radnych. (PAP)
sibi/ son/ gma/
