Portugalska policja rozbiła działający na terenie całego kraju gang sprzedawców złota. Jego członkowie dokonali fałszerstw na łączną kwotę 100 mln euro.
Jak poinformował Carlos Garcia z Biura Śledczego w Państwowej Komendzie Policji w Lizbonie, w trakcie trwającej od wtorku operacji aresztowano ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej działającej w branży handlu złotem. Podejrzanych o przynależność do gangu jest kilkadziesiąt osób, w tym właściciele punktów skupu cennego kruszcu.
"Zatrzymani należeli do grupy, która m.in. przemycała złoto, fałszowała dokumenty, prała brudne pieniądze, unikała płacenia podatków. Grupa działała na terenie całej Portugalii od kilku lat. Przetapiała przemycane złoto i lokowała je pod postacią sztabek w bankach lub kupowała za nie nieruchomości" - wyjaśnił Garcia.
Według policji łączne straty, na jakie gang naraził osoby prywatne, firmy oraz instytucje państwowe, sięgają kwoty 100 mln euro. Śledczy ustalili, że w rezultacie fałszerstw oraz unikania płacenia VAT i podatku dochodowego od osób prawnych grupa oszukała fiskusa na ponad 30 mln euro.
Podczas akcji zatrzymania członków gangu funkcjonariusze policji przeszukali kilkadziesiąt punktów skupu złota, a także mieszkań ich właścicieli. Poza przemycanym kruszcem śledczy natrafili na kilkadziesiąt wysokiej klasy pojazdów, do których zatrzymani nie mieli tytułu własności, a także 22 sztuki broni palnej różnego kalibru.
W operacji policyjnej prowadzonej pod kryptonimem "Glamour" wzięło udział 300 funkcjonariuszy oraz 90 urzędników fiskusa. Razem przeszukali oni 115 obiektów, zatrzymując siedmiu mężczyzn i kobietę, liderów grupy przestępczej. Przy jednym z aresztowanych znaleziono nielegalną broń.
"Inspektorzy zajęli też rachunki bankowe kluczowych członków grupy przestępczej; znajdowało się na nich łącznie ponad 15 mln euro. Przejęto także 250 tys. euro w gotówce" - dodał Garcia.
Przedstawiciel policji wyjaśnił, że przygotowania do rozbicia grupy przemytników złota prowadziły od kilku miesięcy sekcje dochodzeniowe z Porto i Lizbony. Dodał, że wtorkowa akcja została zrealizowana pomimo trwającego od piątku strajku portugalskich inspektorów śledczych.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ mc/
