Od 2010 r. zyski portugalskich przedsiębiorstw zmniejszyły się łącznie o około 40 mld euro. W ciągu trzech lat największą rentowność zanotowały firmy wodociągowe i spółki z branży energetycznej.
Jak poinformował w komunikacie Narodowy Bank Portugalii (BdP), od 2010 r. zyski portugalskich spółek zmniejszają się sukcesywnie w następstwie kryzysu gospodarczego, w jakim Portugalia jest pogrążona od 2008 r.
O ile w 2010 r. zyski portugalskich spółek przekraczały łącznie 41 mld euro, to rok później wynosiły już 9,9 mld euro, zaś w 2012 r. - zaledwie 1,2 mld euro.
"Głównym problemem portugalskich firm jest brak źródeł finansowania. Wynika on przede wszystkim z drastycznego ograniczenia przez banki kredytów dla przedsiębiorstw. Spadki zysków portugalskich firm wynikają nie tylko z mniejszych obrotów, ale również braku postępu w obniżaniu przez nie kosztów prowadzonej działalności" - wyjaśnił BdP.
Według Banco de Portugal, który przeanalizował zarówno publiczne, jak i prywatne firmy, najbardziej rentownym obszarem działalności w Portugalii był w ostatnich trzech latach sektor przesyłu energii elektrycznej oraz wody. Za każde zainwestowane tam jedno euro firmy inkasowały średnio 11,1 euro.
W swoim komunikacie BdP przypomniał również, że od 2010 r. nie uległa zasadniczej zmianie struktura portugalskiego rynku, na którym dominują małe i średnie przedsiębiorstwa. Ich udział wśród wszystkich działających w tym kraju spółek wynosi 98,6 proc.
"Pomimo liczbowej dominacji małych i średnich spółek wśród firm osiągających największe zyski w Portugalii przewodzą duże przedsiębiorstwa. Zaledwie 0,2 proc. spółek jest odpowiedzialnych za 40 proc. generowanych w naszym kraju zysków" - poinformował Narodowy Bank Portugalii.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)
zat/ pad/
