Sąd w Starachowicach (Świętokrzyskie) uniewinnił we wtorek prezydenta tego miasta, jego zastępcę i szefową powiatowej PO, oskarżonych przez posła Krzysztofa Lipica (PiS) o pomówienie i narażenie jego osoby na utratę zaufania wyborców - poinformował PAP rzecznik Sądu Okręgowego w Kielcach Marcin Chałoński. Wyrok nie jest prawomocny. Poseł zapowiedział apelację.
Sprawa ma związek z przygotowaniami do budowy stadionu w Starachowicach. Przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej tej inwestycji wygrała w zeszłym roku firma należąca do asystenta społecznego byłego wiceministra sportu, posła Zbigniewa Pacelta (PO). Lipiec zwrócił się w związku z tym do pełnomocnika rządu ds. zwalczania korupcji - Julii Pitery - z prośbą o zbadanie sprawy.
Prezydent Starachowic Wojciech B. (PiS) i jego zastępca Tomasz Jarosław C. (PO) uznali wówczas, że Lipiec obniża szanse Starachowic na ich wzbogacenie się o nowoczesny stadion. W podobnie krytycznym tonie wypowiadała się też szefowa powiatowej PO Jolanta N. Lipiec poczuł się ich opiniami pomówiony i narażony na utratę zaufania wyborców, dlatego skierował sprawę do sądu.
Uzasadniając swoje postanowienie o odwołaniu się od wtorkowego wyroku sądu pierwszej instancji Lipiec powiedział PAP: "Dziś Rzeczpospolita powiedziała ustami organu władzy sądowniczej: nie czyńcie nic, co by mogło spowodować ujawnienie nieprzejrzystych działań władzy publicznej".
Zbigniew Pacelt po roku sprawowania funkcji wiceministra sportu został odwołany ze stanowiska 21 listopada 2008 r. Zgodnie z nowym zakresem obowiązków - powierzonych mu przez ówczesnego szefa resortu Mirosława Drzewieckiego - odpowiada za przygotowania reprezentacji Polski do Igrzysk Olimpijskich w Londynie w 2012 r.(PAP)
mch/ par/ jbr/
