Krakowski poseł PO Łukasz Gibała, który nie znalazł się na liście kandydatów tej partii w wyborach do Sejmu, poinformował we wtorek, że odwołał się od tej decyzji do władz krajowych PO.
"Obecnie czekam na rozpatrzenie odwołania i nie chcę myśleć o alternatywach. Wydaje mi się, że jest na to zdecydowanie za wcześnie. Gdyby się okazało - w co nie wierzę - że nie znajdę się na liście Platformy Obywatelskiej, to wtedy będę się zastanawiał" - powiedział podczas wtorkowej konferencji Gibała
Na liście kandydatów PO z okręgu nr 13 (krakowskiego), którą stworzyły zarząd i rada małopolskiej Platformy, pierwsze miejsce przyznano posłowi Ireneuszowi Rasiowi, drugie posłance Katarzynie Matusik-Lipiec, trzecie posłowi Jarosławowi Gowinowi. Zabrakło na niej Gibały.
Według posła decyzja w jego sprawie zapadnie na dzień przed krajowym zjazdem partii, który zaplanowano na 11 czerwca.
Pytany w połowie maja o tę sprawę szef małopolskiej PO Ireneusz Raś powiedział, że pozostawia ją do oceny zarządu krajowego partii. "To była kolegialna, trudna decyzja, ale budowaliśmy listy, by pokazać jedną drużynę. Przeanalizowaliśmy kilka obszarów działalności politycznej różnych osób i tak nam wyszło" - dodał.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej Gibała ogłosił rozpoczęcie nowej kampanii społecznej na rzecz Krakowa. W jej ramach w trakcie 6 tygodni wolontariusze będę zbierać wśród mieszkańców miasta opinie co należy poprawić w Krakowie. Odpowiednie ankiety będzie można także wypełnić na stronie internetowej www.kierunek.krakow.pl. Miesiąc po zakończeniu akcji ma powstać raport. (PAP)
rcz/ par/ ura/