21.3.Berlin (PAP) - Deputowany niemieckiej SPD Markus Meckel zaapelował do Unii Europejskiej o wsparcie demokratycznych przemian na Białorusi i zaproponował podjęcie konkretnych działań przeciwko białoruskiemu reżimowi.
W wydanym we wtorek w Berlinie oświadczeniu Meckel zaproponował, by rozszerzyć zakaz wydawania wiz wjazdowych do krajów UE, obowiązujący obecnie najwyższych przedstawicieli białoruskiego państwa, na wszystkich funkcjonariuszy białoruskiego reżimu, którzy aktywnie uczestniczą w prześladowaniu opozycji.
Socjaldemokrata odpowiedzialny jest w klubie parlamentarnym SPD za politykę zagraniczną, m.in. za kontakty z Polską.
Taki zakaz powinien objąć - jego zdaniem - sędziów wydających wyroki na opozycjonistów, wysokich funkcjonariuszy aparatu wojska i policji, kierowników komisji wyborczych, zajmujących kierownicze stanowiska przedstawicieli mediów oraz rektorów relegujących z uczelni niepokornych studentów. Bruksela powinna skłonić też władze Chorwacji, Bułgarii, Rumunii i Turcji, gdzie białoruscy funkcjonariusze chętnie spędzają urlopy, do przyłączenia się do restrykcji wizowych.
Meckel opowiedział się za utrzymaniem tanich wiz dla obywateli Białorusi. Po przystąpieniu Polski i Litwy do umowy z Schengen cena wiz nie powinna, wbrew stosowanej dotychczas praktyce, wzrosnąć do 60 euro. Wizy powinny pozostać dostępne dla mieszkańców i umożliwić im kontakty z Zachodem - napisał Meckel.
Polityk SPD zaproponował ponadto blokadę zagranicznych kont bankowych należących do białoruskich funkcjonariuszy państwowych. Powinna ona objąć także banki w USA i Szwajcarii. Unia powinna także zaprosić jak najszybciej demokratycznych działaczy białoruskich do złożenia wizyt w europejskich stolicach.
Meckel uważa ponadto, że UE powinna wyraźniej niż dotychczas zwrócić uwagę prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, że zarówno on jak i rosyjski rząd ponoszą odpowiedzialność za demokrację i praworządność na Białorusi.
Unia powinna silniej niż dotychczas wspierać niezależne media i organizacje pozarządowe na Białorusi. W tym celu należy powołać fundację finansowaną ze środków unijnych oraz narodowych budżetów krajów członkowskich - uważa niemiecki socjaldemokrata.
Jacek Lepiarz (PAP)
lep/ az/ ro/