Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Posiedzenie prezydium Komisji Trójstronnej ws. reformy emerytalnej

0
Podziel się:

Posiedzenie prezydium Komisji Trójstronnej w sprawie reformy emerytalnej
rozpoczęło się w piątek w KPRM. Podczas spotkania rząd przedstawi partnerom społecznym nowy projekt
ustawy wydłużającej do 67 lat wiek emerytalny kobiet i mężczyzn.

Posiedzenie prezydium Komisji Trójstronnej w sprawie reformy emerytalnej rozpoczęło się w piątek w KPRM. Podczas spotkania rząd przedstawi partnerom społecznym nowy projekt ustawy wydłużającej do 67 lat wiek emerytalny kobiet i mężczyzn.

W posiedzeniu KT w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma wziąć udział premier Donald Tusk, obecny jest m.in. minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz i przewodniczący OPZZ Jan Guz.

Solidarność domaga się przekazania projektu do konsultacji, co wydłużyłoby procedowanie przynajmniej o 30 dni.

Przewodniczący Solidarności Piotr Duda powiedział w czwartek dziennikarzom, że konsultacje są warunkiem wstrzymania przez związkowców "na jakiś czas" działań protestacyjnych. Zdaniem Dudy przedstawiony przez resort pracy projekt jest nowy i inny od tego, który poddano wcześniej konsultacjom.

Dwa tygodnie temu premier Donald Tusk i wicepremier Waldemar Pawlak przedstawili wspólnie założenia reformy emerytalnej. Wiek emerytalny kobiet i mężczyzn ma zostać podniesiony do 67 lat; 65-letni mężczyźni i 62-letnie kobiety będą mogli przejść na emeryturę częściową.

We wtorek resort pracy opublikował nową wersję projektu ustawy podwyższającej wiek emerytalny do 67 lat, uzupełniając go m.in. o rozwiązania pozwalające na uzyskanie wcześniejszej, częściowej emerytury.

Zgodnie z dokumentem prawo do częściowej emerytury miałyby kobiety, które mają 62 lata i co najmniej 35-letni staż ubezpieczeniowy (okresy składkowe i nieskładkowe) oraz mężczyźni, którzy ukończyli 65 lat i mają co najmniej 40-letni staż ubezpieczeniowy.

Częściowa emerytura stanowiłaby 50 proc. pełnej kwoty emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Świadczenie nie byłoby podwyższane do kwoty najniższej emerytury, ale podlegałoby waloryzacji.

Resort pracy ocenia, że skumulowane oszczędności dla funduszu emerytalnego do roku 2060 wyniosą ponad 600 mld zł.

W środę minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, że projekt podnoszący wiek emerytalny został przekazany do Komitetu Stałego Rady Ministrów. "Myślę, że jest czas, żeby jeszcze w kwietniu projekt został przesłany do parlamentu. Jesteśmy już na tej ostatniej prostej związanej z pracami rządowymi" - zaznaczył.

Według Kamysza w kwietniu powinien być gotowy też projekt realizujący porozumienia PO-PSL, dotyczący m.in. opłacania przez budżet składek emerytalnych za osoby wychowujące dzieci. Chodzi o samozatrudnionych, podlegających ubezpieczeniu rolniczemu lub nieubezpieczonych. (PAP)

rbk/ mki/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)