PO i PSL opowiedziały się w środę za rządowym projektem zmian w ustawach: o ostateczności rozrachunku, o niektórych zabezpieczeniach finansowych oraz Prawa upadłościowego i naprawczego. PiS nie zgłosiło poprawek, Ruch Palikota będzie głosować przeciw.
Przygotowane przez rząd zmiany dotyczą wprowadzenia do polskich regulacji przepisów wynikających z europejskich dyrektyw. W ustawie o ostateczności rozrachunku w systemach płatności projekt m.in. rozszerza definicję systemu płatności oraz definicję systemu rozrachunku papierów wartościowych o kwestie dotyczące rozliczeń.
Rząd zaproponował także dodanie do definicji instytucji, które mogą uczestniczyć w systemach płatności lub systemach rozrachunku papierów wartościowych, "firmy inwestycyjnej". Dzięki temu w ustawie ujęte będą wszystkie podmioty prowadzące działalność maklerską w Polsce.
Z kolei projekt zmian w Prawie upadłościowym i naprawczym dotyczy m.in. rozszerzenia listy przedmiotów, które mogą zostać wykorzystane w celu wykonania zobowiązań upadłego uczestnika systemu płatności lub systemu rozrachunku papierów wartościowych. Do katalogu zostanie włączona całość instrumentów finansowych, które znajdują się na rachunku rozliczeniowym upadłego.
Rząd zaproponował, by do ustawy o niektórych zabezpieczeniach finansowych wprowadzić nową kategorię aktywów stanowiących przedmiot zabezpieczenia wierzytelności - wierzytelność kredytową. Umowa o ustanowienie zabezpieczenia finansowego na wierzytelnościach kredytowych będzie polegać zarówno na przeniesieniu, jak i na ustanowieniu zastawu finansowego. Do projektu włączono także przepisy dotyczące ochrony wierzyciela zabezpieczonej wierzytelności kredytowej.
Wiesław Stanisław Janczyk (PiS) stwierdził podczas poselskiej debaty nad sprawozdaniem komisji finansów publicznych, że proponowane przez rząd zmiany zapewnią m.in. większe bezpieczeństwo podmiotów zawierających transakcje na międzynarodowym rynku finansowym. "Proponowana ustawa ma poprawić przepisy i standardy współpracy systemów rozliczeniowych partnerów pochodzących z różnych krajów i różnych rynków" - ocenił. Dodał, że jego klub nie składa poprawek do projektu, a swoje stanowisko zaprezentuje podczas głosowania.
Genowefa Tokarska (PSL) powiedziała, że projekt był wnikliwie analizowany m.in. w komisji finansów publicznych i otrzymał opinię pozytywną. Dlatego w imieniu PSL rekomenduje przyjęcie projektu.
Poseł Wincenty Elsner (RP) ocenił, że proponowane zmiany w przepisach nie budzą kontrowersji, ale jego klub będzie głosował przeciw. Dodał, że prace nad nowelą toczą się od 32 miesięcy i dopiero pod groźbą kary finansowej, którą może nałożyć KE, rząd podjął wniosek o pilnym przyjęciu projektu.
"Opieszały tryb procedowania nad nowelizacją jest dla nas nie do przyjęcia. (...) Dajemy rządowi i w szczególności ministrowi finansów żółtą kartkę za opieszałość we wdrażaniu dyrektyw unijnych. Będziemy głosować przeciw tej nowelizacji" - powiedział Elsner. (PAP)
rbk/ mki/ gma/
