Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Postępowanie wyjaśniające wobec dwóch kuratorów od spraw Marcina P.

0
Podziel się:

Rzecznik dyscyplinarny dla kuratorów zawodowych wszczął postępowania
wyjaśniające wobec dwóch pomorskich kuratorów sądowych dozorujących sprawy prezesa Amber Gold
Marcina P.

Rzecznik dyscyplinarny dla kuratorów zawodowych wszczął postępowania wyjaśniające wobec dwóch pomorskich kuratorów sądowych dozorujących sprawy prezesa Amber Gold Marcina P.

"Na początku muszę zapoznać się z aktami obu spraw. Dostęp do dokumentów będę miała najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu. Potem konieczne jest przeważnie przesłuchanie osoby, której dotyczy postępowanie" - powiedziała w piątek PAP rzecznik dyscyplinarny dla kuratorów dyscyplinarnych w pomorskim sądzie Lucyna Słomska.

Efektem postępowania wyjaśniającego wobec kuratorów może być wszczęcie przeciwko nim postępowania dyscyplinarnego - jeśli zarzuty i zastrzeżenia wobec nich będą uzasadnione - lub umorzenie sprawy.

Wnioski o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego dotyczą kuratorów zawodowych Zespołu Kuratorskiej Służby Sądowej przy Sądzie Rejonowym Gdańsk-Południe oraz przy Sądzie Rejonowym w Malborku.

O wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec dwóch kuratorów sądowych dozorujących Marcina P. zwrócił się w ubiegłym tygodniu do rzecznika dyscyplinarnego dla kuratorów zawodowych prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Jak tłumaczył wówczas wiceprezes Sądu Okręgowego w Gdańsku Rafał Terlecki, działalność kuratorów "przyczyniła się do tego, że nie nastąpiło odwieszenie kary, a jednocześnie nie zostały spełnione wszystkie obowiązki, jakie sąd na skazanego nałożył, czyli pokrzywdzonym klientom nie zostały zwrócone pieniądze".

Kuratorzy byli zatrudnieni w trakcie postępowania wykonawczego w jednej ze spraw skazanego Marcina P.

W październiku 2008 r. Sąd Rejonowy w Malborku skazał go na rok i 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Była to kara za oszustwa przy systemie tzw. Multikas, które pośredniczyły w opłacaniu rachunków za energię elektryczną. Ponad 300 osób straciło wówczas łącznie 174 tys. zł. W trakcie śledztwa Marcin P. spędził trzy miesiące w areszcie. Sprawy Multikas były też rozpatrywane przez inne pomorskie sądy.

Jak donosiła prasa, kurator miał potwierdzić, że Marcin P. wypłacił należne pieniądze pięciuset osobom, podczas gdy wypłacił je pięciu osobom.

W połowie sierpnia Ministerstwo Sprawiedliwości złożyło do Prokuratora Okręgowego w Gdańsku zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez jednego z kuratorów sądowych, polegającego na podaniu niezgodnych z prawdą informacji na temat wykonania przez skazanego obowiązku naprawienia szkody, co stanowi poświadczenie przez funkcjonariusza publicznego nieprawdy.

Amber Gold to spółka inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

W środę Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która prowadzi śledztwo ws. działalności Amber Gold, postawiła prezesowi tej spółki Marcinowi P. zarzut oszustwa znacznej wartości. Stawiając Marcinowi P. ten zarzut śledczy przyjęli, że działał on z góry powziętym zamiarem, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, czyniąc ze swoje działalności stałe źródło dochodu. Grozi za to do 15 lat więzienia. W czwartek gdański sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla Marcina P. Postanowienie to jest nieprawomocne. Obrońca biznesmena zapowiedział złożenie odwołania.

Wobec Marcina P. orzeczonych było siedem wyroków sądowych, z tego tylko trzy uległy zatarciu. Dotyczyły one m.in. oszustw, wyłudzeń kredytów i przywłaszczenia mienia. (PAP)

rop/ itm/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)