Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Poszukiwanego ws. podwójnego zabójstwa zatrzymano w Niemczech

0
Podziel się:

Poszukiwany w sprawie podwójnego zabójstwa w Rogoźnie (Wielkopolskie)
26-letni mężczyzna został zatrzymany w Niemczech - podał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji
Andrzej Borowiak. Norbert J. jest mężem jednej z ofiar.

Poszukiwany w sprawie podwójnego zabójstwa w Rogoźnie (Wielkopolskie) 26-letni mężczyzna został zatrzymany w Niemczech - podał rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Norbert J. jest mężem jednej z ofiar.

We wtorek w domu jednorodzinnym w Rogoźnie znaleziono ciała dwóch kobiet: 53-letniej matki i jej 23-letniej córki. Na ciałach stwierdzono rany kłute.

Policja od początku informowała, że poszukuje męża młodszej z kobiet, który jest zatrudniony za granicą i nie ma z nim kontaktu.

Jak podał w piątek PAP Borowiak, wkrótce po zdarzeniu policjanci otrzymali potwierdzenie od polskich służb granicznych, że godzinę przed ujawnieniem zwłok Norbert J. przekraczał swoim autem zachodnią granicę.

"Wczoraj rano otrzymaliśmy informację od policji z Niemiec, że Norbert J. uczestniczył w Cottbus w kolizji drogowej. Kilka godzin później berlińska policja podała, że zgłosił się on do jednego ze szpitali i tam poinformował, że popełnił podwójne zabójstwo w Polsce. Szpital zawiadomił policję, mężczyzna jest formalnie zatrzymany do wyjaśnienia" - powiedział Borowiak.

Jak dodał, policjanci z Obornik i Poznania, którzy zajmują się wyjaśnieniem tej sprawy czynią intensywne starania o możliwe szybkie sprowadzenie Norberta J. do kraju w celu jego przesłuchania.

W domu jednorodzinnym mieszkały cztery osoby: małżeństwo wraz z córką i jej mężem. We wtorek późnym wieczorem starszy mężczyzna poprosił sąsiadów o wizytę w jego domu, bo nie mógł się dodzwonić do rodziny. Sąsiad który znalazł ciało jednej z kobiet powiadomił policję.

Na piątek zaplanowana została sekcja zwłok. (PAP)

rpo/ pz/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)