Nawet pięć lat więzienia grozi właścicielowi sklepu z artykułami medycznymi w Poznaniu, który sprzedawał kremy zawierające tłuszcz z niedźwiedzia brunatnego. Kupiec nie miał certyfikatu na sprzedaż tego produktu.
Jak poinformował w piątek PAP Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji, funkcjonariusze zabezpieczyli w sklepie kilkadziesiąt kremów zawierających tłuszcz z niedźwiedzia.
Niedźwiedź brunatny jest gatunkiem chronionym na podstawie Konwencji Waszyngtońskiej (CITES) oraz Rozporządzenia Wspólnoty Europejskiej. Właściciel sklepu nie miał żadnych dokumentów, zezwoleń, certyfikatów umożliwiających mu legalną sprzedaż niedźwiedzich maści.
"Handel okazami tych gatunków, a także produktami z nich pozyskanymi, poddany jest ścisłej reglamentacji i jest dozwolony w określonych okolicznościach. Należą do nich między innymi cele naukowe. Handel odbywa się na podstawie specjalnego zezwolenia wydanego przez Ministerstwo Środowiska" - powiedział Piecuch.
Śledczy zajmujący się sprawą wprowadzenia maści do obiegu, sprawdzają, w jaki sposób towar ten znalazł się w ofercie sprzedaży sklepu i skąd pochodzi. (PAP)
rpo/ pz/ jbr/