Sąd Rejonowy w Poznaniu aresztował tymczasowo na trzy miesiące dyrektora jednej z międzynarodowych multikoroporacji, podejrzanego o malwersacje. Na jego działaniach firma miała stracić ponad 4 mln zł - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka wielkopolskiej policji, podinsp. Ewa Olkiewicz.
Mechanizm przestępstwa miał polegać na tym, że podejrzany wykorzystując dostęp do systemów finansowo-księgowych firmy i uprawnienia do udzielania rabatów sprzedawał towar poniżej jego wartości, przyjmując za to wynagrodzenie od odbiorców.
Różnice między faktyczną ceną, a tą, za którą sprzedał towar dyrektor "pokrywał" wystawiając fikcyjne faktury. W ten sposób przez dłuższy czas kontrole finansów firmy nie wykazywały nieprawidłowości.
"Ze względu na dobro śledztwa i interesy poszkodowanej firmy nie podajemy jej nazwy" - powiedziała PAP podinsp. Olkiewicz.
Podejrzanemu grozi kara do 10 lat więzienia. (PAP)
lis/ pz/