*Płytę CD z filmem pokazującym, na czym polega oddawanie szpiku kostnego chce wydać poznańska fundacja Anny Wierskiej Dar Szpiku. Ma jej w tym pomóc Wielkopolski Urząd Wojewódzki. *
Założycielka fundacji, Anna Wierska zmarła na białaczkę szpikową, przez dwa lata nie udało jej się znaleźć odpowiedniego dawcy szpiku.
Jak poinformował w poniedziałek na konferencji prasowej w Poznaniu prezes fundacji Tomasz Raczkiewicz, niewiedza, obojętność i stereotypy związane z oddawaniem szpiku powodują, że na listach potencjalnych dawców szpiku jest w Polsce około 33 tys. osób. W niemieckich rejestrach jest ich 3 miliony.
Fundacja zamierza docierać do uczniów wielkopolskich szkół. Wsparcie zadeklarowały Wielkopolski Urząd Wojewódzki i Kuratorium Oświaty.
Wicewojewoda wielkopolski Przemysław Pacia zapowiedział, że urząd dofinansuje produkcję filmu, wyjaśniającego na czym polega oddawanie szpiku kostnego. Płyty CD z filmem trafią do wielkopolskich szkół.
"Ludzie cały czas myślą, że pobieranie szpiku jest bardzo skomplikowane, nakłuwa się kręgosłup, a pobieranie jest bolesne i może np. doprowadzić do paraliżu, co jest nieprawdą" - zaznaczył Pacia.
Fundacja zamierza organizować spotkania z uczniami wielkopolskich szkół, w których uczestniczyliby m.in. dawcy szpiku, ludzie uratowani dzięki przeszczepowi, oraz znane osoby, które mogłyby zachęcać do zgłaszania się na listy potencjalnych dawców.
Dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu Krzysztof Olbromski poinformował, że każdego roku na listy dawców w Polsce trafia ok. trzech tysięcy osób. Połowa z nich to dawcy z Wielkopolski.
Dawcą szpiku może być każda zdrowa osoba między 18. a 50. rokiem życia. Wystarczy zgłosić się do stacji krwiodawstwa, gdzie pobierana jest próbka krwi. Ochotnicy są rejestrowani w banku szpiku. Pobieranie odbywa się bez potrzeby wkłuwania w kręgosłup, jest podobne do pobierania krwi. Jest bezpieczne i bezbolesne.
Pobrany szpik regeneruje się całkowicie po 2-3 tygodniach. (PAP)
rpo/ pz/ jra/