Tworzenie grup przedsiębiorstw, które wspólnie - pod patronatem Urzędu Miasta - negocjowałyby ceny zakupu energii elektrycznej i obniżenie lokalnych podatków, to niektóre z propozycji kandydata PiS na prezydenta Poznania Tadeusza Dziuby.
Dziuba - były wojewoda wielkopolski - powiedział podczas środowej konferencji poświęconej wspieraniu przedsiębiorczości, że Urząd Miasta "może zorganizować taką grupę przedsiębiorstw, które mają duże opłaty za energię elektryczną i które wspólnie negocjowałyby z firmami dystrybucyjnymi ceny energii".
"Jeżeli udałoby się wynegocjować np. 5 proc. obniżkę, to byłyby to konkretne kwoty w budżecie każdej firmy, a miasto stałoby się strefą taniej energii" - powiedział kandydat PiS na prezydenta Poznania.
Dziuba zaproponował też obniżki lokalnych podatków, zwolnienia z opłat za nieruchomości dla mikroprzedsiębiorstw na okres dwóch lat czy wprowadzenie asystenta inwestora.
"Jak ktoś chce zainwestować 500 tys. złotych, to urząd powinien przydzielić mu opiekuna inwestycji, który pomagałby firmom załatwiać wszystkie urzędowe formalności" - uważa Dziuba.
Zdaniem kandydata PiS, w polityce krótkoterminowej miasto powinno sprzedać przedsiębiorcom komunalne lokale użytkowe, przekształcić wieczyste użytkowanie gruntów w pełną własność, wyznaczyć obszary aktywizacji gospodarczej i uchwalić jak najszybciej plany zagospodarowania dla tych terenów.
O urząd prezydenta Poznania ubiega się sześć osób. Oprócz byłego wojewody są to: obecny prezydent Ryszard Grobelny, przewodniczący rady miasta, kandydat PO Grzegorz Ganowicz, kandydat SLD przedsiębiorca Dariusz Jacek Bachalski, doradca finansowy Jacek Jaśkowiak wystawiony przez Stowarzyszenie My-Poznaniacy i urzędnik samorządowy Piotr Quandt, kandydat komitetu wyborczego Aktywny Poznań.(PAP)
kpr/ mok/ jra/
