Walka z wyzyskiem i łamaniem praw pracowników super- i hipermarketów, podniesienie płacy minimalnej do 2300 zł i 35-godzinny tydzień pracy - to założenia programowe Polskiej Partii Pracy.
Przewodniczący PPP Bogusław Ziętek powiedział na czwartkowej konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie partii, że "wyzysk, łamanie praw pracowniczych, nieprzestrzeganie wyroków sądowych, niepewne, śmieciowe umowy, czyli umowy o dzieło i zlecenie, to warunki jakie tworzą markety swoim pracownikom".
Zdaniem Ziętka, jest to forma współczesnego niewolnictwa. "Pracownicy nie mają żadnych praw. My to chcemy zmienić. Mówimy - dość wyzysku!" - podkreślił.
Wiceprzewodniczący PPP Mariusz Olszewski powiedział, że PPP jest za podniesieniem płacy minimalnej do 2300 zł i za 35-godzinnym tygodniem pracy.
Przewodniczący PPP uważa, że sytuacja pracowników nie poprawiła się od lat, pracodawcy często nie wypłacają pieniędzy za wykonaną pracę. Jego zdaniem, należy stworzyć rejestr nieuczciwych pracodawców. "Będą do niego trafiali pracodawcy, którzy nie płacą pracownikom za wykonaną pracę".
"Trzeba zmienić ustawę o Państwowej Inspekcji Pracy. Powinna ona wydawać nakaz wypłaty wynagrodzenia w 2 tygodnie, teraz trwa to nawet do 2 lat" - powiedział Ziętek.
Przewodniczący PPP poinformował ponadto dziennikarzy, że spotkał się w czwartek z przebywającymi w Polsce przedstawicielami OBWE. "Zgłosiliśmy szereg zastrzeżeń misji OBWE" - powiedział. Jego zdaniem, PPP jest systematycznie pomijana w programach informacyjnych telewizji publicznej a publikowane sondaże wprowadzają w błąd wyborców.
"PPP jest w sondażach pomijana. Tam gdzie była notowana wyprzedza LPR i Samoobronę, i ta tendencja się utrzymuje" - podkreślił Ziętek. "OBWE zgodziła się w dużej części z naszymi uwagami. Mam nadzieję, że obecność misji OBWE zmieni politykę informacyjną względem naszej partii" - dodał. (PAP)
lug/ la/ jra/
