Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pracodawcy RP: ACTA to przykład braku konsultacji społecznych

0
Podziel się:

Według Pracodawców RP kontrowersje wokół ACTA, to efekt braku konsultacji
społecznych. Pracodawcy uważają, że ze stroną społeczną powinny być uzgadniane stanowiska rządu
wobec umów zagranicznych, czy projektów unijnych dyrektyw.

Według Pracodawców RP kontrowersje wokół ACTA, to efekt braku konsultacji społecznych. Pracodawcy uważają, że ze stroną społeczną powinny być uzgadniane stanowiska rządu wobec umów zagranicznych, czy projektów unijnych dyrektyw.

Pracodawcy RP uważają, że sama idea ACTA - umowy przewidującej ochronę praw własności intelektualnej - jest słuszna. Nie chcą się jednak wypowiadać o jej szczegółach, ponieważ projekt nie był z nimi uzgadniany przez rząd.

Ekspert Pracodawców RP Grzegorz Byszewski powiedział w poniedziałek PAP, że "co do zasady i intencji umowa jest dobra". "Powinniśmy zwalczać obrót towarami podrobionymi, chronić marki również polskich firm - sama intencja jest dobra" - podkreślił Byszewski.

"Musimy pamiętać, że to umowa między UE i innymi państwami świata. Polska już w sierpniu 2011 r. w ramach UE zgodziła się na podpisanie tej umowy. Protesty w Polsce są spóźnione o pół roku, bo teraz umowę w imieniu wszystkich krajów Unii będzie podpisywała Komisja Europejska. Rząd ma ograniczone możliwości manewru, bo musiałby ta zgodę wycofać, co oznaczałoby utratę wiarygodności na arenie europejskiej" - zaznaczył ekspert Pracodawców RP.

Przypomniał, że umowa nie była konsultowana z partnerami społecznymi. W jego ocenie przykład ACTA pokazuje, że takie konsultacje powinny być prowadzone, choćby w przypadku umów handlowych, czy oddziałujących na obrót gospodarczych w kraju.

"To problem, z którym jako Pracodawcy RP stykamy się od dawna - że rząd nie ma obowiązku konsultować takich umów, czy projektów dyrektyw ze stroną społeczną. Nie ma też obowiązku konsultować swego stanowiska wobec tych umów czy dyrektyw" - podkreślił.

"Sądzę, że będziemy w tej sprawie występować na forum dialogu społecznego do rządu, aby takie projekty omawiać. ACTA, to nauczka na przyszłość" - podkreślił. "Brak konsultacji, brak rozmowy - tak jak w przypadku zasad realizacji recept, prowadzi do konfliktu i protestów" - powiedział Byszewski.

ACTA - Anti-Counterfeiting Trade Agreement to umowa międzynarodowa negocjowana od 2007 r., między Australią, Kanadą, Japonią, Koreą Południową, Meksykiem, Maroko, Nową Zelandią, Singapurem, Szwajcarią, USA oraz Unią Europejską i jej państwami członkowskimi. ACTA tłumaczona jest jako "umowa mająca na celu przeciwdziałaniu obrotowi podróbkami". Dotyczy ona egzekwowania praw własności intelektualnej w ogóle, jednak jej najbardziej kontrowersyjna część odnosi się do ochrony własności intelektualnej w Internecie.

Decyzja o podpisaniu ACTA przez UE zapadła 15 grudnia 2011 r. Umowa jest obecnie analizowana przez Parlament Europejski, którego zgoda jest niezbędna dla podpisania umowy przez Unię. Aby UE była związana umową konieczne jest także jej ratyfikowanie przez wszystkie państwa członkowskie. W Polsce, uchwała Rady Ministrów o wyrażeniu zgody na podpisanie umowy została przyjęta w 25 listopada 2011 r. Jako datę podpisania umowy wskazywano 26 stycznia 2012 r.(PAP)

ago/ mki/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)