*Prawie sześć godzin trwała w Sejmie debata nad informacją szefa MSZ Radosława Sikorskiego na temat priorytetów polskiej polityki zagranicznej w 2013 roku. Obecnie posłowie zadają pytania w tej sprawie, zgłosiło się ponad 60 chętnych. *
Minister Sikorski ocenił m.in., że międzynarodowa pozycja Polski jest dobra i umacniamy swoją rolę w UE. Przekonywał, że przystąpienie do strefy euro leży w strategicznym interesie kraju. Przestrzegł jednak, że Unia Europejska jest w kryzysie i jej przetrwanie nie jest gwarantowane. Podkreślił również, że modernizacja sił zbrojnych to nasz priorytet na najbliższą dekadę.
Przedstawionej przez Sikorskiego informacji przysłuchiwali się prezydent Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, ministrowie i korpus dyplomatyczny. Zabrakło m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Po informacji ministra w Sejmie rozpoczęła się tzw. debata średnia, podczas której przedstawiciele klubów zabierali głos.
Pytany o nieobecność Kaczyńskiego Sikorski powiedział, że po raz szósty - wbrew wcześniejszej tradycji - wystąpienia szefa MSZ nie wysłuchał lider największej partii opozycyjnej. "Który później wygłasza różne bzdury o klientelizmie, mikromanii, który mówi, że nie wiem, na czym polega polska polityka zagraniczna. Dzisiaj miał szansę się dowiedzieć, ponownie nie skorzystał" - powiedział szef dyplomacji.(PAP)
mrr/ eaw/ mag/