Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: chcę jak najciszej odbudować służby specjalne

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk zadeklarował, że chce "za
wszelką cenę" współpracować ze wszystkimi instytucjami, w tym z
prezydentem, żeby "jak najciszej i jak najspokojniej" odbudować
służby specjalne - tak, aby służyły naszym żołnierzom czy
policjantom.

Premier Donald Tusk zadeklarował, że chce "za wszelką cenę" współpracować ze wszystkimi instytucjami, w tym z prezydentem, żeby "jak najciszej i jak najspokojniej" odbudować służby specjalne - tak, aby służyły naszym żołnierzom czy policjantom.

"Być może w Mitrowicy nie doszłoby do takich zdarzeń, gdybyśmy mieli także zdecydowanie lepsze służby" - powiedział premier w radiu TOK FM.

Przewodniczący komisji weryfikacyjnej WSI Jan Olszewski oddał się do dyspozycji prezydenta. Tłumaczył, że powodem jego decyzji są m.in. przeprowadzane przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego postępowania sprawdzające uprawnienia niektórych członków komisji do korzystania z dostępu do informacji ściśle tajnych. Przez to tracą oni - według Olszewskiego - dostęp do tego typu danych. Jego zdaniem, w tych warunkach, gdy "skład komisji został zdekompletowany", dotrzymanie przez nią terminu zakończenia prac do 30 czerwca stało się nierealne.

"Cierpliwie, systematycznie do czerwca sprawę uporządkujemy" - zadeklarował Tusk pytany o decyzję Olszewskiego.

"Bardzo chciałbym, aby SKW i inne służby państwowe dobrze się przygotowały do innej formy weryfikacji, tak, żeby ten czas między zakończeniem pracy komisji a odbudową służb był jak najkrótszy" - dodał szef rządu.

Poinformował, że dwukrotnie, "raz bardzo długo i wyczerpująco", rozmawiał z prezydentem na temat działalności Jana Olszewskiego i komisji weryfikacyjnej. "Zależy mi na tym, aby za wszelką cenę wyłączyć służby specjalne z tego teatru wojny politycznej" - zadeklarował Tusk.

28 polskich policjantów zostało rannych w poniedziałek rano, podczas szturmu policji ONZ i żołnierzy sił pokojowych KFOR na gmach sądu w Kosovskiej Mitrovicy, zajęty trzy dni wcześniej przez Serbów. Czterech z nich we wtorek wieczorem wróciło do Polski.

W misji w Kosowie uczestniczy 115 polskich policjantów. Uczestniczą oni w pokojowej misji ONZ na terenie Kosowa od 2000 roku. Uczestniczą oni w konwojach vipów, więźniów, pieniędzy, a także ochraniają obiekty sportowe, zakłady karne, enklawy mniejszości narodowych. Ich baza znajduje się właśnie w Kosovskiej Mitrovicy.(PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)