Ciągły wzrost poziomu polskiej edukacji to zasługa nauczycieli, nie władzy, choć rząd starał się im pomóc - powiedział premier Donald Tusk w poniedziałek w Dniu Edukacji Narodowej, składając życzenia nauczycielom.
"To jest ważny dzień dla polskich nauczycieli (...). Dzień Nauczyciela dzisiaj jest może mniej głośny niż kiedyś, kiedy ja byłem uczniem, albo kiedy zaczynałem swoją krótką karierę nauczyciela, ale myślę, że w sercach dzieci i rodziców nauczyciele mają cały czas swoje należne miejsce" - powiedział premier na konferencji prasowej.
"Dołączam się do wszystkich życzeń i mam nadzieję, że będziemy tak jak przez ostatnich kilka lat - czasami spierając się, czasami zgadzając się - wspólnie pracować na rzecz jakości polskiej edukacji" - zaznaczył Tusk.
Podkreślił, że to, co udaje się osiągnąć w polskiej szkole - ciągłe podnoszenie poziomu edukacji, mimo wielu kontrowersji i emocji, to przede wszystkim zasługa polskich nauczycieli. "To nie jest z mojej strony tylko taki okazjonalny, z okazji święta, komplement" - zaznaczył.
Jak mówił, w ostatnich latach Polska osiągnęła wyjątkowy postęp, jeśli chodzi o skuteczność nauczania, co potwierdzają międzynarodowe rankingi. "Uważam, że to większa zasługa nauczycieli niż władzy - ocenił premier. - Tak, mówię szczerze, chociaż staraliśmy się na tyle, na ile potrafimy nauczycielom pomóc".
Dzień Edukacji Narodowej obchodzony jest 14 października, w rocznicę powstania w 1773 r. Komisji Edukacji Narodowej - pierwszego w Europie ministerstwa oświaty - która zajęła się reformowaniem szkolnictwa w Polsce. Wprowadzono go w 1982 r., w miejsce obchodzonego wcześniej Dnia Nauczyciela. (PAP)
dsr/ ksi/ ls/ jra/
