Kilkudziesięciu Holendrów było wśród pasażerów libijskiego samolotu, który w środę rozbił się w Trypolisie - powiedział premier Holandii Jan Peter Balkenende.
W związku z katastrofą holenderskie MSZ powołało sztab kryzysowy - poinformował Balkenende na konferencji prasowej, transmitowanej przez telewizję.
Premier nie podał żadnych szczegółów na temat holenderskiego dziecka, które jako jedyne przeżyło katastrofę.
Samolot libijskich linii lotniczych Afriqiyah, lecący z Johannesburga, rozbił się podczas lądowania w Trypolisie. Zginęły 103 osoby. Przyczyna katastrofy nie jest jeszcze znana; władze libijskie wykluczają zamach terrorystyczny. (PAP)
az/ ap/
6218836 arch.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: