Premier Francji Francois Fillon obiecał w czwartek w Kabulu, że jego kraj pozostanie w Afganistanie "tak długo, jak to będzie to konieczne", lecz dodał, że nie przewiduje zwiększenia liczby żołnierzy francuskich.
Fillon, który przyleciał do Afganistanu z kilkugodzinną wizytą, zapowiedział, że Francja przyśle dodatkowo 80 instruktorów wojskowych.
USA zabiegają o zwiększenie udziału sojuszników w operacji w Afganistanie. Niektórzy, jak pisze Associated Press, zobowiązali się do wzmocnienia swych kontyngentów, inni zaczęli wyznaczać terminy wycofania się z tego kraju.
Francja ma w Afganistanie ok. 3750 żołnierzy, głównie na górzystym wschodzie kraju. Od roku 2001 w Afganistanie zginęło 40 francuskich żołnierzy.
Premier Fillon uczestniczył w czwartek na lotnisku w Kabulu w ceremonii żałobnej ku czci francuskiego żołnierza, który zginął we wtorek w prowincji Kapisa we wschodnim Afganistanie. (PAP)
mmp/ ap/
5650040 5649375 5649822