Przebywający w czwartek z wizytą w Brukseli premier Iraku Nuri al-Maliki poprosił NATO o zwiększenie nakładów na wyposażenie i szkolenie irackiej armii.
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer zapewnił, że Sojusz podejmie wysiłki w tej sprawie; szczegóły tego mają zostać jeszcze wypracowane.
NATO-wska delegacja wkrótce pojedzie do Bagdadu w celu omówienia dalszej pomocy.
Wcześniej Maliki zabrał głos przed komisją spraw zagranicznych w Parlamencie Europejskim. Zapewnił tam o determinacji irackich władz w pokonaniu terroryzmu.
"Jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek pewni ostatecznego zwycięstwa nad Al-Kaidą i jej sojusznikami" - podkreślił iracki premier.
Pytany wielokrotnie przez eurodeputowanych o rolę Iranu w aktach przemocy w Iraku, Maliki ostrzegł, że jego kraj "podejmuje wszelkie działania, żeby przeciwdziałać obcej ingerencji". Mówiąc to, Maliki nie wymienił jednak Iranu z nazwy. (PAP)
cyk/ ro/
3168 5679