Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że polski rząd jest "w każdej chwili gotowy przyjąć propozycje i korekty strony amerykańskiej uwzględniające nasz postulat dotyczący wzmocnienia bezpieczeństwa" naszego kraju.
W ten sposób Tusk odpowiedział na pytanie dziennikarzy o to, kiedy - według premiera - mogą zakończyć się polsko-amerykańskie negocjacje w sprawie tarczy antyrakietowej.
"Dla mnie to może być jutro, za tydzień, za miesiąc" - podkreślił. Dodał, że jest to tak ważna sprawa, że nie zamierza nikomu "wyliczać godzin".
Premier nie chciał odpowiedzieć na pytanie dziennikarzy o to, czy w związku z piątkową decyzją polskiego rządu nie obawia się intensyfikacji rozmów Amerykanów z Litwą.
"Nie jest moim zadaniem jako premiera polskiego rządu komentowanie czy wywoływanie rozmów czy spotkań przywódców politycznych państw trzecich" - zaznaczył Tusk.(PAP)
hgt/ par/ mow/