Premier Kanady Stephen Harper powiedział we wtorek w Ottawie sekretarz stanu USA Hillary Clinton, że kanadyjska misja wojskowa w Afganistanie zakończy się w 2011 roku. USA miały nadzieję, że dojdzie do jej przedłużenia.
Clinton, występując w poniedziałek w kanadyjskiej telewizji, poinformowała, że USA chciałyby, aby kanadyjskie wojska pozostały w Afganistanie po 2011 roku i zasugerowała, że charakter misji mógłby się zmienić z bojowego na szkoleniowy, bądź logistyczny.
Rzecznik kanadyjskiego premiera Dimitri Soudas poinformował, że Harper zapowiedział już amerykańskiej sekretarz stanu, że po 2011 roku Kanada będzie zaangażowana w Afganistanie jedynie w misję cywilną, nakierowaną głównie na pomoc i odbudowę tego kraju.
Z kolej kanadyjski minister spraw zagranicznych Lawrence Cannon, komentując wypowiedź Clinton, wykluczył na konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem, aby kanadyjska misja wojskowa pozostała w Afganistanie po 2011 roku. Dodał jednocześnie, że sprawa ta nie powinna wywołać napięć pomiędzy Waszyngtonem a Ottawą.
Kanadyjski parlament zaakceptował pobyt liczącego 2900 żołnierzy kontyngentu w Afganistanie do końca 2011 roku. Kanada straciła w tym kraju 141 żołnierzy i jednego dyplomatę. (PAP)
jo/ ap/
5951357
