Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier na Komisji Trójstronnej ws. wieku emerytalnego

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk przyjechał na piątkowe spotkanie Prezydium Komisji
Trójstronnej z udziałem m.in. przedstawicielami związków zawodowych i pracodawców.

Premier Donald Tusk przyjechał na piątkowe spotkanie Prezydium Komisji Trójstronnej z udziałem m.in. przedstawicielami związków zawodowych i pracodawców.

Zgodnie z zapowiedziami Komisji, jej obradami kieruje nowy przewodniczący - minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz. Wcześniej przewodniczącym był wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

W posiedzeniu uczestniczą m.in. szefowie Solidarności, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych (OPZZ), Forum Związków Zawodowych (FZZ). Związki te wcześniej zawiesiły udział swoich przedstawicieli w pracach zespołów problemowych Komisji.

Wcześniej Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że na posiedzeniu prezydium KT będzie rozmawiał o projekcie ustawy wydłużającej wiek emerytalny. W czwartek w TVP minister poinformował, że w resorcie trwają ostatnie prace nad tym projektem. "W najbliższych dniach przejdziemy (...) do konsultacji społecznych, do konsultacji międzyresortowych" - wyjaśnił.

O rządowych planach podniesienia wieku emerytalnego premier rozmawiał w piątek także z Radą Programową Kongresu Kobiet.

Związki zawodowe sprzeciwiają się podniesieniu wieku emerytalnego do 67 lat i zrównaniu wieku dla kobiet i mężczyzn, co zapowiedział w expose premier.

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych pod koniec stycznia br. powołało Ogólnopolski Komitet Protestacyjny OPZZ, którego celem jest "zablokowanie rządowych propozycji". NSZZ "Solidarność" zebrało już ponad 1,1 mln podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie podniesienia wieku emerytalnego. Związek zapowiada, że podpisy i wniosek zostaną przesłane do parlamentu, gdy projekt rządowy będzie gotowy. Natomiast Forum Związków Zawodowych ostrzega, że jeżeli rząd zignoruje partnerów społecznych, to "możliwe, że wówczas dialog przeniesie się na ulice".

Sojusznikami premiera w działaniach zmierzających do podniesienia wieku emerytalnego są pracodawcy.

Pracodawcy RP argumentują, że zmiany są konieczne ze względów ekonomicznych, a Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan przekonuje, że podniesienia wieku emerytalnego nie da się uniknąć, jeżeli nie chcemy, aby wielkość emerytur nie spadła o 1/4.

Zgodnie z koncepcją premiera, co cztery miesiące wiek emerytalny podwyższany byłby o kolejny miesiąc, co oznaczałoby, że z każdym rokiem będziemy pracować dłużej o trzy miesiące. W ten sposób poziom 67 lat w przypadku mężczyzn osiągnięty zostanie w roku 2020, a kobiet - w 2040 r. (PAP)

aop/ awy/ amac/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)