Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier Tusk jest już w Brukseli, weźmie udział w szczycie energetycznym

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk jest już w Brukseli - jeszcze w czwartek weźmie udział
w kolacji, organizowanej przez szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso. W piątek będzie
uczestniczył w unijnym szczycie energetycznym.

Premier Donald Tusk jest już w Brukseli - jeszcze w czwartek weźmie udział w kolacji, organizowanej przez szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso. W piątek będzie uczestniczył w unijnym szczycie energetycznym.

Barroso zaprosił na czwartkową kolację premierów czterech państw Grupy Wyszehradzkiej (Polski, Czech, Słowacji i Węgier) oraz premiera Bułgarii i prezydenta Rumunii. Tematem rozmów mają być kwestie energetyczne, m.in. połączenia gazowe Północ-Południe.

Chodzi o korytarz od bałtyckiego gazoportu LNG w Świnoujściu, przez Polskę, Czechy, Słowację i Węgry po Chorwację, obejmujący wiele interkonektorów dwustronnych lub narodowych gazociągów już istniejących, bądź będących na różnym etapie planowania lub budowy. Należy on do priorytetowych projektów UE, co mają potwierdzić szefowie państw i rządów w piątek na unijnym szczycie. 9 lutego ma odbyć się pierwsze posiedzenie tzw. Grupy Wysokiego Szczebla na temat połączeń Północ-Południe pod przewodnictwem komisarza ds. energii Guenthera Oettingera.

Minister ds. europejskich Mikołaj Dowgielewicz powiedział w środę, że głównym tematem szczytu UE będzie europejska polityka energetyczna. Kolejne tematy to innowacyjność w UE, zarządzanie gospodarcze oraz sytuacja w Egipcie i na Białorusi.

Na szczycie energetycznym UE zobowiąże się do promocji energii odnawialnej i wydajności energetycznej. Polska z gospodarką opartą na węglu nadal broni tradycyjnych surowców kopalnych - wynika z uzyskanych przez PAP polskich poprawek do wniosków końcowych.

Zgodnie z projektem wniosków z energetycznego szczytu, do którego dotarła PAP, Unia chce, by do końca 2014 roku zakończona została integracja rynku gazu i elektryczności w UE. Tak, by "po 2015 roku żaden kraj nie pozostawał odizolowaną wyspą" - napisano w dokumencie. Nie przesądza on jednak, skąd wziąć finansowanie na niezbędne w tym celu inwestycje.

"W celu dalszego wzmocnienia unijnej polityki bezpieczeństwa dostaw, powinien zostać oceniony potencjał UE w zakresie trwałego wydobycia i wykorzystania konwencjonalnych, a także niekonwencjonalnych (np. gaz łupkowy, ropa łupkowa) rodzimych zasobów paliw kopalnych" - brzmi zdanie, które Polska chce dopisać do dokumentu piątkowego szczytu.

Jose Barroso po poniedziałkowym spotkaniu z Tuskiem w Brukseli podkreślił, że UE musi ukończyć budowę wewnętrznego rynku energii wraz z niezbędnymi, brakującymi dotąd połączeniami - aby żaden kraj nie był odizolowany od reszty Europy. Jego zdaniem wspólna polityka energetyczna musi być następnym wielkim projektem integracyjnym Europy.

"Chcę, by Rada Europejska pod koniec tygodnia (na szczycie UE) porozumiała się w sprawie kluczowych, brakujących połączeń w infrastrukturze energetycznej oraz podjęła decyzję, jak zlikwidować bariery na drodze do stworzenia europejskiego rynku energii" - powiedział Barroso. Podkreślił, że liczy na "konkretne projekty", a nie tylko kolejne deklaracje.

Donald Tusk zaapelował z kolei, aby polityka energetyczna była kolejną polityką wspólnotową UE. "Odnotowaliśmy naprawdę wielki postęp, jeśli chodzi o wspólny rynek energetyczny i wspólne przedsięwzięcia, które czynią ten rynek praktyką, w tym w tak ważnych dla Polski i całego regionu południowo-wschodniego (Europy) połączeniach energetycznych Północ-Południe" - powiedział szef polskiego rządu.

Mikołaj Dowgielewicz powiedział, że kwestią kluczową dla Polski - jeśli chodzi o politykę energetyczną - jest konieczność dywersyfikacji dostaw energii do wszystkich regionów UE. "Chcielibyśmy, żeby Rada Europejska mocno zaakcentowała problem dywersyfikacji dostaw w swoich konkluzjach" - zaznaczył.

W listopadzie 2010 roku Komisja Europejska w dokumencie pod nazwą "Energia 2020" wskazała priorytety na najbliższe 10 lat i przedstawiła działania na rzecz oszczędności energii, stworzenia rynku o konkurencyjnych cenach, wzmocnienia przywództwa technologicznego i skutecznych negocjacji z partnerami międzynarodowymi.

W dziedzinie oszczędzania energii Komisja proponuje skupienie się na dwóch sektorach, w których potencjał oszczędności energii jest największy: transporcie i budownictwie. Aby pomóc właścicielom domów i podmiotom lokalnym w finansowaniu remontów i środków w zakresie oszczędzania energii, KE zaproponuje do połowy 2011 r. wprowadzenie zachęt inwestycyjnych i innowacyjnych instrumentów finansowych.

W sektorze publicznym - według Komisji - efektywność energetyczną należy uwzględnić przy zamówieniach na roboty, usługi i produkty. W sektorze przemysłu certyfikaty efektywności energetycznej (tzw. "białe") mogłyby - według KE - stanowić dla przedsiębiorstw zachętę do inwestowania w technologie wymagające mniej energii.

Komisja ustanawia też termin powstania wewnętrznego rynku energii. Do 2015 r. żadne państwo członkowskie nie powinno być odizolowane. Przez następne 10 lat niezbędne są inwestycje w infrastrukturę energetyczną w UE o wartości 1 biliona euro.

Aby przyspieszyć najważniejsze strategiczne projekty unijne, Komisja proponuje zastosowanie uproszczonych i krótszych pozwoleń na budowę - określających maksymalny okres, który może upłynąć do wydania ostatecznego zezwolenia i przyznania finansowania UE.

Proponuje się, aby Unia koordynowała swoją politykę energetyczną wobec państw trzecich, w szczególności w stosunkach z kluczowymi partnerami. W ramach polityki sąsiedztwa Komisja postuluje rozszerzenie i pogłębienie zakresu Traktatu o Wspólnocie Energetycznej w celu dalszej integracji krajów pragnących uczestniczyć w rynku energii UE.(PAP)

mrr/ laz/ ro/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)