Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Premier: w sprawie Cypru obradowała Rada Gospodarcza

0
Podziel się:

Premier Donald Tusk poinformował w środę, że odbyło się posiedzenie Rady
Gospodarczej z jego udziałem poświęcone niemal w całości problemom cypryjskim. W ocenie premiera
sytuacja wokół Cypru to sygnał, że mamy do czynienia z kolejną falą kryzysu.

Premier Donald Tusk poinformował w środę, że odbyło się posiedzenie Rady Gospodarczej z jego udziałem poświęcone niemal w całości problemom cypryjskim. W ocenie premiera sytuacja wokół Cypru to sygnał, że mamy do czynienia z kolejną falą kryzysu.

Cypryjski parlament odrzucił we wtorek projekt ustawy o wprowadzeniu jednorazowego podatku od wkładów bankowych. Był to jeden z warunków otrzymania przez Cypr pakietu ratunkowego w kwocie 10 mld euro od państw strefy euro i Międzynarodowego Funduszu Walutowego w celu uratowania kraju przed niewypłacalnością.

Tusk pytany w środę przez dziennikarzy w Sejmie o sytuację na Cyprze poinformował, że odbyło się posiedzenie Rady Gospodarczej z jego udziałem dedykowane w całości problemom cypryjskim.

"Mamy przekonanie, iż niektóre z wydarzeń na Cyprze mają charakter precedensowy" - powiedział Tusk. Według niego strefa euro nie chce płacić za Cypryjczyków, czy "za kilka nacji, które z Cypru uczyniły miejsce bardzo komfortowe, jeśli chodzi o kwestie podatkowe". "Mówiąc krótko coraz częściej w Europie słyszy się, że Europa nie będzie płaciła za wygodę rosyjskich oligarchów, którzy lokowali duże ilości swoich pieniędzy na Cyprze, ale dotyczy to także innych nacji" - dodał premier.

"Fakt, że stanowisko w Europie jest coraz bardziej krytyczne wobec praktyk, jakie na Cyprze miały miejsce i niechęć Cypru - być może brak możliwości - do podjęcia takiej decyzji typu opodatkowanie depozytów, może doprowadzić do dramatycznego finału" - ocenił szef rządu.

"Ktoś powie, że dramatyczny finał dla Cypru, łącznie z takim scenariuszem, jak opuszczenie strefy euro, czy nawet UE, nie musi być dramatycznym scenariuszem dla całej Europy, ze względu na dysproporcje, na wielkość" - zauważył Tusk. Jednak - w ocenie premiera - mamy do czynienia z kolejnym etapem kryzysu finansowego i "w jakimś sensie politycznego" w Unii. "To jest kolejna faza kryzysu, o której niewiele można powiedzieć, bo mało kto tak naprawdę wie jak to się może dalej potoczyć" - dodał premier.

"Wśród zmiennych jest także nieobliczalność polityk w wielu krajach europejskich, tych zmiennych jest tak dużo, że wszyscy przeczuwamy, że to jest jeden z przełomowych momentów, ale nikt z nas nie ma pewności, jak będzie wyglądał dalszy scenariusz" - mówił.

Tusk pytany czy budzi jego niepokój fakt, że parlament cypryjski odrzucił propozycję opodatkowania depozytów, jednocześnie odrzucając ofertę pomocy europejskiej, odparł: "To jest jedna z tych przesłanek, o których można powiedzieć, że czynią ten scenariusz mało obliczalnym i trudnym do zdiagnozowania. Pytanie do Cypryjczyków musi być konkretne: jeśli nie ta droga, to sami wskażcie drogę. Ale musicie ponieść pewien ciężar, bo inaczej nikt za was nie zapłaci tych pieniędzy. Te pytania będą stawiane coraz bardziej brutalnie".

"My możemy z ulgą powiedzieć, że nie dotyczy to Polski w sensie bezpośrednim, bo jednak jest to problem strefy euro, ale ja zawsze będę powtarzał każdemu - pozostając poza strefą euro dzisiaj Polska jest jednak w bardzo dużym stopniu zależna od tego, co się dzieje ze strefą euro. I dlatego z podobnym jak strefa euro niepokojem obserwuję te zdarzenia cypryjskie" - zaznaczył Tusk. (PAP)

par/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)