Premier Donald Tusk zadeklarował, że weźmie udział w planowanym na czerwiec V Kongresie Kobiet - poinformowała w piątek po spotkaniu Gabinetu Cieni Kongresu Kobiet z szefem rządu rzeczniczka Kongresu Dorota Warakomska.
Warakomska przypomniała, że Kongres odbędzie się 14 i 15 czerwca i zachęciła, by już teraz się na niego rejestrować na stronie www.kongreskobiet.pl. Zaapelowała, aby wzorem premiera, także inni mężczyźni wzięli udział w Kongresie i przyglądali się jego pracom.
Magdalena Środa poinformowała, że rozmowa z premierem poświęcona była m.in. sprawom światopoglądowym. "Chodzi przede wszystkim o ratyfikację Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, o ustawę bioetyczną, czyli również refundację in vitro, chodzi o ustawę o związkach partnerskich. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że są to może różne ustawy, ale one dotyczą standardów równościowych w naszym społeczeństwie i standardów cywilizacyjnych. Natomiast przeciwnikiem tych ustaw jest, nazwijmy to, bardzo ostry czynnik konserwatywny, który jest obecny także w rządzie pana premiera Tuska. Pytałyśmy się o rację istnienia tego czynnika konserwatywnego" - powiedziała Środa.
Dodała, że przedstawicielki Gabinetu Cieni zwracały uwagę, że kobiety, ale nie tylko one, także duża część nowoczesnego społeczeństwa, chciałyby mieć partię, na którą mogłyby głosować i która reprezentowałby ich poglądy. "I to jest partia, która zawierałaby jakieś elementy postępowe, modernizacyjne nie tylko w kwestii technicznej i materialnej, ale także w kwestii traktowania wszystkich obywateli. Zwolennicy prawicy mają w czym wybierać. Zwolennicy nowoczesności - nie za bardzo od jakiegoś czasu. Pytanie do premiera Tuska było, jaką właściwie partią jest Platforma Obywatelska. My byśmy chciały, żeby to była partia, która realizuje standardy cywilizacyjne i równościowe. Te trzy ustawy są tym kryterium" - podkreśliła.
Dodała, że premier obiecał szybką ratyfikację konwencji ws. zapobiegania przemocy wobec kobiet. "Bardzo na to liczymy i trzymamy za słowo" - zaznaczyła Środa. Wyraziła nadzieję, że nastąpi to jeszcze przed rozpoczęciem Kongresu.
Na spotkaniu z premierem rozmawiano również m.in. o wprowadzeniu w Polsce euro i energetyce.
Henryka Bochniarz powiedziała, że wiosną prawdopodobnie odbędzie się kolejne spotkanie na temat propozycji Kongresu Kobiet, dotyczących m. in. funduszy unijnych oraz euro.(PAP)
akw/ js/ bno/ jra/
