Zwyciężymy, jeśli będziemy umieli stworzyć szeroki front IV Rzeczpospolitej - powiedział w sobotę w Radomiu premier Jarosław Kaczyński.
Podkreślił, że przed działaczami PiS trudny czas, ale - jak zaznaczył - nikt nie powiedział, że budowa IV RP będzie łatwa.
Premier powiedział, że są w kraju rachunki krzywd społecznych, które trzeba wyrównać, ale nie można wszystkich problemów rozwiązać od razu. Jego zdaniem gdyby ktoś niechętny Polsce, chciał jej zaszkodzić, to wymyśliłby właśnie to, co się teraz dzieje w kraju. Zaznaczył, że nie jest to oskarżenie pod adresem pielęgniarek i lekarzy, ale "inni szatani" są tam czynni.
Kaczyński zaapelował do wszystkich, a szczególnie koleżanek i kolegów z "Solidarności", aby argumenty rządu wzięli pod uwagę. Zapowiedział, że będzie wkrótce z "S" rozmawiać. Zadeklarował, że jest gotów wysłuchać ich argumentów. (PAP)
agn/ ann/ kop/ jra/
