Publikacje wydane przez krakowski oddział IPN w ciągu dziesięciu lat działalności zostały zaprezentowane podczas wtorkowego spotkania "Sto książek na 10-lecie IPN". W dorobku są zarówno książki i broszury, jak i katalogi wystaw oraz prezentacje multimedialne.
Kierownik referatu badań naukowych krakowskiego oddziału IPN dr Filip Musiał poinformował, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat krakowski IPN podjął wszystkie tematy, ważne z perspektywy historycznej i procesu wypełniania +białych plam+. Według niego, nie da się wskazać jednej najważniejszej publikacji tego okresu. Znaczące książki dotyczyły niemal całej historii, którą ustawowo zajmuje się IPN.
"Dwie najbardziej eksploatowane w krakowskim oddziale ścieżki badawcze to ukazanie, w jaki sposób działał aparat bezpieczeństwa PRL, oraz represje wobec Kościoła katolickiego" - zaznaczył dr Musiał.
W nurcie opisującym PRL-owskie represje wobec Kościoła katolickiego ukazały się istotne serie: "Niezłomni" prezentująca postawę biskupów, którzy w sposób zdecydowany oparli się zakusom władzy komunistycznej (trzeci tom dotyczył kardynała Karola Wojtyły)
, specjalny periodyk "Kościół Katolicki w czasach komunistycznej dyktatury. Między bohaterstwem a agenturą" oraz seria "Kościół w okowach". W ostatniej serii ukazały się dwa tomy, a kolejne dwa są w przygotowaniu.
Tematykę związaną z II wojną światową poruszył Mateusz Szpytma, który na podstawie tragicznych losów rodziny Ulmów z Markowej przedstawił pomoc, jakiej Polacy udzielali Żydom podczas niemieckiej okupacji. Wydano też tekę edukacyjną poświęconą zbrodni katyńskiej.
Podziemie powojenne opisano m.in. w cyklu książek ukazujących dzieje Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Kilka książek poświęcono opozycji przed- i posierpniowej, w tym takim organizacjom, jak Studencki Komitet Solidarności, Konfederacja Polski Niepodległej, a także sprawie Stanisława Pyjasa. Kolejne pozycje dotyczyły opozycji solidarnościowej od momentu powołania związku po kontraktowe wybory w roku 1989.
Jak zapewniają przedstawiciele krakowskiego IPN, w najbliższych latach instytut chce utrzymać podobne tempo wydawnicze, tym bardziej że kończy się szereg projektów badawczych, które zaowocują nowymi książkami.
"Tych książek nadal powinno być sporo, więc myślę, że będziemy utrzymywali średnią z ostatnich lat, czyli między 20 a 30 tytułów rocznie" - zaznaczył dr Musiał. (PAP)
rgr/ hes/
