Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK)
, który od początku roku wypłaca wnioskodawcom pieniądze z programów unijnych, nie ma problemów z obsługą tych płatności - zapewnił w piątek prezes BGK Tomasz Mironczuk.
"Obawy się nie potwierdziły. System wdrożony w ciągu ostatnich trzech miesięcy zeszłego roku działa, a proces jest płynny, bez żadnych zacięć" - dodał prezes BGK.
Według niego, od początku roku BGK rozliczył i wypłacił wnioskodawcom programów unijnych prawie 2,1 mld zł z około 8 mld zł przeznaczonych do wypłaty na cały ten rok. Bank zrealizował 10,5 tys. transakcji, których średnia wartości wyniosła 200 tys. zł.
Słowa przedstawiciela BGK potwierdził w piątek wicemarszałek województwa małopolskiego Roman Ciepiela. Według niego, przed wdrożeniem nowego systemu samorządy miały obawy o sprawność i ciągłość wypłat funduszy unijnych, które się nie potwierdziły.
"Po dwóch miesiącach wdrażania nowego systemu możemy powiedzieć, że obawy były na wyrost. Wszystko zadziałało w miarę sprawnie" - ocenił Ciepiela.
Od początku roku obowiązuje nowy sposób przekazywania wnioskodawcom pieniędzy z programów unijnych. Do tej pory przechodziły one przez rachunki wielu instytucji, które nimi zarządzały lub pośredniczyły w ich przekazywaniu. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych pieniądze wypłaca teraz BGK.
Na lata 2007 - 2013 Bruksela przyznała Polsce ponad 67 mld euro. Największym programem unijnym jest program operacyjny Infrastruktura i Środowisko - na realizację dużych inwestycji infrastrukturalnych z budżetem 27,9 mld euro. Samorządy wojewódzkie w ramach 16 Regionalnych Programów Operacyjnych dysponują w sumie kwotą 16 mld zł.(PAP)
rgr/ je/ jbr/
