Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezes TK: ustawa lustracyjna jest wykonalna

0
Podziel się:

Cała ustawa lustracyjna, mimo ingerencji
Trybunału Konstytucyjnego "jest do wykonania" - oświadczył po
wyroku prezes TK Jerzy Stępień. Dodał, że do nowelizacji ustawy i
ustalenia "właściwych kryteriów" takiego dostępu, archiwa IPN są
zamknięte dla dziennikarzy i publicystów.

Cała ustawa lustracyjna, mimo ingerencji Trybunału Konstytucyjnego "jest do wykonania" - oświadczył po wyroku prezes TK Jerzy Stępień. Dodał, że do nowelizacji ustawy i ustalenia "właściwych kryteriów" takiego dostępu, archiwa IPN są zamknięte dla dziennikarzy i publicystów.

Stępień podkreślił, że za niekonstytucyjny uznano m.in. przepis stwierdzający wygaśnięcie mandatu europosła Bronisława Geremka. Sankcje za niezłożenie w terminie oświadczenia lustracyjnego wobec parlamentarzystów, radnych, czy burmistrzów mogą obowiązywać dopiero od następnej kadencji - podkreślał prezes TK.

Wyrok TK - jak mówił Stępień na konferencji prasowej po orzeczeniu - odebrał ustawie w jej uchylonych fragmentach "walor konstytucyjności". Formalnie zakwestionowane w piątek artykuły przestaną obowiązywać z chwilą ogłoszenia wyroku w "Dzienniku Ustaw".

Co w sytuacji, gdy do 15 maja nie zostałby opublikowany wyrok, a np. dziennikarz lub naukowiec miałby formalnie obowiązek złożyć oświadczenie lustracyjne (choć TK w piątek z tego obowiązku w istocie go zwolnił) - pytali Stępnia dziennikarze. Prezes TK odparł, że byłby to argument do obrony, ale dopiero przed sądem - gdyby doszło do takiej sprawy, a dziennikarz lub naukowiec straciłby pracę.

Co do tych, których zwolniono, bo nie złożyli oswiadczeń lustracyjnych, Stępień uznał, że te zwolnienia były niesłuszne. Pytany o konkretne przypadki, np. utratę stanowisk w kapitule Orderu Orła Białego przez Tadeusza Mazowieckiego oraz Geremka, Stępień nie chciał się do tego odnosić.

W ocenie prezesa Trybunału, IPN ma teraz komfortową sytuację, bo nie musi np. lustrować niektórych kategorii osób czy udostępniać akt dziennikarzom. "IPN może teraz wiele rzeczy uporządkować i powinien to wykorzystać" - dodał.

Według niego nowelizacja powinna precyzyjnie określić kryteria dopuszczania naukowców i dziennikarzy do archiwów IPN, bo dziś jest "tylko decyzja uznaniowa prezesa IPN, bez obiektywnych kryteriów warunków tego dostępu" - Stępień uważa, że należy to szybko zmienić.

TK - jak mówił Stępień - usunął uprawnienie dla IPN do opublikowania spisu współpracowników służb PRL, bo naruszałoby prawo publikowanie spisu osób "traktowanych przez służby jako agentów". Nie wykluczył natomiast, że w przyszłości IPN opublikuje spis agentów, co do których będą dowody współpracy.

Tłumacząc, czemu TK nie utrzymał objęcia lustracją ogółu dziennikarzy, Stępień mówił, że dziennikarze byli osobami pełniącymi funkcję publiczną w szeroko rozumianym resorcie propagandy PRL, ale nie pełnią funkcji publicznej w Rzeczpospolitej Polskiej. "Dziennikarze ani w mediach publicznych ani w mediach niepublicznych nie muszą być poddawani tej lustracji" - zaznaczył.

Przyznajął, że dziennikarze są osobami publicznymi "o olbrzymim wpływie w niektórych przypadkach na społeczeństwo", ale nie posługują się oni instrumentami charakterystycznymi dla organów państwa. "Dziennikarze nie wydają żadnych decyzji, nie wydają żadnych aktów normatywnych. Ich instrumentem jest pióro, kamera telewizyjna i tak dalej, ale nie są to instrumenty prawne" - dodał.

Pytany, ile o przeszłości obywateli mamy prawo wiedzieć, prezes TK powołał się na "standard cywilizacji europejskiej", według którego archiwa państwowe pozostają zamknięte na 30 i więcej lat od śmierci obywatela - brytyjskie archiwa dotyczące gibraltarskiej katastrofy samolotu z gen. Władysławem Sikorskim do dziś pozostają zamknięte. "Niektórzy prowadzą codzienne zapiski i składając je do archiwum nakazują, by publikować je 50 lat po ich śmierci. Dlaczego? Bo żyją jeszcze ci, których one dotyczą. Czy wszyscy muszą o wszystkich wiedzieć wszystko?" - zakończył Stępień.(PAP)

wkt/ ago/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)