Prezydenci Chin i Turkmenistanu - Xi Jinping i Kurbankuły Berdymuchammedow - otworzyli w środę rafinerię gazową, w której będzie oczyszczany surowiec z wielkiego złoża Gałkynysz na wschodzie Turkmenistanu; gaz popłynie rurociągami do Chin.
Zakłady zostały zbudowane przy współpracy państwowego koncernu TurkmenGas z chińską firmą China National Petroleum Corp (CNPC).
"Jest to najważniejszy kompleks w regionie, z mocą przerobową 30 mld m sześc. rocznie" - powiedział turkmeński prezydent.
Gałkynysz obejmuje cztery główne złoża gazu w regionie Mary, 500 km na południowy wschód od Aszchabadu, stolicy Turkmenistanu. Zasoby szacuje się na 21,2 bln m sześciennych gazu.
Prezydenci Turkmenistanu i Chin uczestniczyli we wtorek w podpisaniu umowy między CNPC i koncernem TurkmenGas o zakupie przez stronę chińską 25 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Jak powiedział Berdymuchammedow, w przyszłości "możliwe będzie wysyłanie do 65 mld metrów sześciennych gazu rocznie". Według przedstawiciela turkmeńskiego sektora gazowego, eksport gazu do Chin osiągnie taki poziom do 2020 roku.
W ubiegłym roku eksport gazu z Turkmenistanu do Chin wyniósł 20 mld metrów sześciennych.
W liczącym 5,5 mln ludności Turkmenistanie znajdują się czwarte co do wielkości złoża gazu - po rosyjskich, irańskich i katarskich.
Chiński prezydent po wizycie w Turkmenistanie uda się do Petersburga, aby wziąć udział w szczycie państw G20, który rozpocznie się w czwartek. Następnie pojedzie do Kazachstanu, Uzbekistanu oraz Kirgistanu, gdzie będzie uczestniczyć w spotkaniu Szanghajskiej Organizacji Współpracy, w którym wezmą udział także prezydent Rosji Władimir Putin i nowy prezydent Iranu Hasan Rowhani. (PAP)
jo/ mc/
14510385 arch.
