Prezydenci Polski i Estonii Lech Kaczyński i Toomas Hendrik Ilves w czasie poniedziałkowego spotkania podkreślali m.in. zbieżność stanowisk w sprawie wizji UE po wejściu w życie Traktatu Lizbońskiego - powiedział PAP po zakończeniu rozmów prezydencki minister Mariusz Handzlik.
Ilves przyjechał do Polski na zaproszenie Lecha Kaczyńskiego. Handzlik podkreślił, że spotkanie przebiegało w bardzo serdecznej atmosferze i trwało cztery godziny.
Jak wynika z komunikatu umieszczonego na stronach Kancelarii Prezydenta, w czasie spotkania prezydenci omówili stan relacji dwustronnych oraz kwestie bezpieczeństwa międzynarodowego i regionalnego, ze szczególnym uwzględnieniem bezpieczeństwa energetycznego UE oraz zasady solidarności.
Prezydenci - czytamy w komunikacie - podkreślili także dobrą współpracę dwustronną ramach UE i NATO. "Obie strony wskazywały na zbieżność poglądów w kluczowych kwestiach agendy europejskiej, a także w najważniejszych sprawach międzynarodowych (polityka wschodnia, NATO, Afganistan)" - podkreślono.
L.Kaczyński i Ilves mówili również o sytuacji na Kaukazie, ze szczególnym uwzględnieniem Gruzji.
Jak mówił Handzlik, prezydenci rozmawiali również na temat przyszłości NATO. "Podkreślili, że NATO musi zachować funkcje polityczno-obronne" - powiedział.
Minister poinformował, że 16 grudnia w Wilnie odbędzie się szczyt bałtycki, na który prezydent Lech Kaczyński otrzymał zaproszenie.(PAP)
hgt/
