Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: 4 VI i 12 IX daty bardziej istotne niż 9 XI

0
Podziel się:

W ocenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dzień pierwszych wolnych wyborów w
Polsce 4 czerwca 1989 roku oraz powołania niekomunistycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego 12
września 1989 roku są datami bardziej istotnymi w historii Europy niż obalenie muru berlińskiego 9
listopada 1989 roku.

W ocenie prezydenta Lecha Kaczyńskiego, dzień pierwszych wolnych wyborów w Polsce 4 czerwca 1989 roku oraz powołania niekomunistycznego rządu Tadeusza Mazowieckiego 12 września 1989 roku są datami bardziej istotnymi w historii Europy niż obalenie muru berlińskiego 9 listopada 1989 roku.

"Chciałbym podkreślić raz jeszcze, doceniając tę różnicę, że Polska była pierwsza, że dzień 4 czerwca i 12 września (1989 r.) to są daty niemniej istotne w historii Europy, a powiedziałbym bardziej istotne niż 9 listopada" - powiedział w poniedziałek prezydent w Nowym Sączu, pytany o wspomnienia sprzed 20 lat związane w upadkiem muru berlińskiego.

Lech Kaczyński opowiadał, że w listopadzie 1989 roku był w Solidarności członkiem prezydium zastępującym przewodniczącego. "Przyszły informacje o tym, co się dzieje w Berlinie, myśmy to potraktowali już bez tak wielkiego zaskoczenia, jak przedtem Rewolucję Aksamitną w Czechosłowacji" - wspominał.

"Widać było, że efekt domina zadziałał, a poza tym już wcześniej były te liczne wyjazdy z NRD przez Węgry na Zachód, widać było, że ten system z godziny na godzinę się rozsypuje" - podkreślał Lech Kaczyński. Choć - jak dodał - jeszcze rocznica powstania NRD obchodzona na początku października 1989 r. "zewnętrznie wyglądała bardzo hucznie".

Prezydent był pytany także, dlaczego tego dnia gości z wizytą w Nowym Sączu, a nie w Berlinie na uroczystościach rocznicowych. Jak podkreślił, umówili się z premierem w trakcie ostatniego szczytu UE w Brukseli, że to Donald Tusk pojedzie na te uroczystości.

Lech Kaczyński zaznaczył jednocześnie, że nie było żadnego sporu między nim a Tuskiem, kto ma reprezentować Polskę w Berlinie. Przypomniał też, że na obchodach 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Polsce gościła kanclerz Niemiec Angela Merkel.

Prezydent dodał też, że wcześniej był już ustalony termin jego pobytu w Nowym Sączu, a - jak zaznaczył - "w końcu codziennie honorowego obywatelstwa nie dostaje". "Jest to dla mnie wyróżnienie, ja tego wcale nie ukrywam" - powiedział Lech Kaczyński, który w poniedziałek odebrał tytuł honorowego obywatela Nowego Sącza.

Lech Kaczyński otrzymał tytuł honorowego obywatela Nowego Sącza na mocy uchwały rady miasta z 20 października tego roku. Wnioskodawcy uchwały przypomnieli w niej, że w wyborach parlamentarnych w 1991 roku zdobył on mandat posła na Sejm I kadencji z listy Porozumienia Centrum z okręgu nowosądeckiego i piastował go do 1993 roku, tj. do chwili rozwiązania Sejmu przed upływem kadencji.(PAP)

eaw/ par/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)