Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent: ja też będę w Katyniu

0
Podziel się:

#
dochodzą wypowiedzi ministra Stasiaka
#

# dochodzą wypowiedzi ministra Stasiaka #

04.02. Katowice (PAP) - Prezydent Lech Kaczyński powiedział w czwartek, że wybiera się na uroczystości rocznicowe do Katynia jako najwyższy przedstawiciel RP. Jak dodał, cieszy się, że premier Donald Tusk będzie w nich uczestniczył.

"Ja się cieszę, że premier będzie (w Katyniu), ale najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej jest prezydent i ja też tam będę. Mam nadzieję, że wizę dostanę" - powiedział Lech Kaczyński dziennikarzom w Katowicach.

"Intencją prezydenta jest po prostu to, żeby być tam w Katyniu - powiedział szef prezydenckiej kancelarii Władysław Stasiak na późniejszej konferencji prasowej. - Obchody katyńskie to jest taki moment, w którym wszyscy powinniśmy się skupić na tym, co najważniejsze, na przesłaniu, które z tego płynie. To jest przesłanie, które powinno budować pamięć, bardzo mocno przypominać o tym jak było".

Pytany, czy L. Kaczyński będzie czekał na zaproszenie ze strony prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa, Stasiak odpowiedział, że "dobrze by było, gdyby się rzeczywiście prezydenci spotkali". "Myślę, że wtedy miałoby to pełny wymiar" - dodał.

Zdaniem Stasiaka, prezydent Lech Kaczński chciałby być w Katyniu razem z prezydentem Miedwiediewem ale - jak zaznaczył - "to nie jest żadna forma presji ani żadna forma oczekiwania". Pytany o wizę do Rosji, odpowiedział, że prezydent mówił o tym "raczej w formie żartu".

Przewodniczący Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzej Przewoźnik powiedział w rozmowie z PAP, że dotychczas wysyłanie specjalnych zaproszeń przez stronę rosyjską nie było praktykowane, ponieważ nigdy tak wysokiej rangi przedstawiciel Federacji Rosyjskiej nie brał udziału w uroczystościach w Katyniu.

"Do tej pory było tak, że strona polska była zainteresowana organizowaniem tych uroczystości, zgłaszała ten fakt i wszystko było uzgadniane formalnie" - podkreślił Przewoźnik.

Dziennikarze pytali także Stasiaka, czy prezydent wybiera się 9 maja do Moskwy na obchody 65-lecia zwycięstwa nad hitlerowskimi Niemcami. Szef kancelarii mówił, że jest to pytanie do prezydenta Miedwiediewa. Powszechnie przyjętą zasadą jest to, że w przypadku uroczystości oficjalnych korzysta się z zaproszenia - podkreślił.

Jak przekonywał, uroczystości w Moskwie to inna sytuacja niż obchody katyńskie, które nie będą "oficjalną państwową uroczystością Federacji Rosyjskiej".

Premier Rosji Władimir Putin podczas rozmowy telefonicznej w środę zaprosił szefa polskiego rządu "do wspólnego uczczenia pamięci ofiar Katynia" podczas uroczystości, które odbędą się w pierwszej połowie kwietnia. Do rozmowy doszło z inicjatywy rosyjskiego premiera.

O tym, że premier Rosji zaprosił szefa polskiego rządu do Katynia, poinformował w środę po południu rzecznik szefa rosyjskiego rządu Dmitrij Pieskow.

"Władimir Putin zaprosił premiera Polski do odwiedzenia, w ramach uroczystości rocznicowych, Katynia, gdzie w końcu lat 30. w rezultacie politycznych represji zginęła duża liczba radzieckich obywateli, w 1940 roku zostali rozstrzelani polscy oficerowie, a później przez nazistowskich okupantów - liczni żołnierze Armii Czerwonej" - powiedział Pieskow dziennikarzom w Moskwie. (PAP)

kon/mtb/ kon/ la/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)