Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent L.Kaczyński przybył Shinkansenem do Tokio

0
Podziel się:

(informacja o przybyciu delegacji polskiej do Tokio)

*(informacja o przybyciu delegacji polskiej do Tokio)
*

3.12.Tokio - Składający wizytę w Japonii prezydent Lech Kaczyński przybył w środę do Tokio. Rano, po zwiedzeniu zabytków w mieście Kioto i spotkaniu z gubernatorem prowincji w starym Pałacu Cesarskim, L.Kaczyński opuścił Kioto szybkim pociągiem Shinkansen.

Polska delegacja w ciągu około 2,5 godziny pokonała dystans 500 kilometrów. Shinkansen jechał momentami z prędkością 300 kilometrów na godzinę. Z okna pociągu można było podziwiać widok świętej dla Japończyków góry Fudżi - najwyższego szczytu Japonii (3776 m n.p.m.).

Nazwa Shinkansen obejmuje system szybkich pociągów w Japonii - w sumie działa tu osiem takich linii o łącznej długości niemal trzech tysięcy kilometrów. Pociągi Shinkansen jeżdżą ze średnią prędkością 160 km na godzinę a ruch pociągów jest monitorowany w centrum komputerowym w Tokio.

Po przybyciu do Tokio prezydent wraz z małżonką wezmą udział w przyjęciu, inaugurującym obchody 90-lecia nawiązania stosunków dyplomatycznych między Polską a Japonią.

W czwartek prezydent spotka się w Tokio m.in. z premierem Japonii Taro Aso. Natomiast planowana na ten sam dzień audiencja polskiej pary prezydenckiej w Pałacu Cesarskim może zostać odwołana z powodu choroby cesarza Akihito.

Jak informował w środę doradca japońskiego dworu ds. medycznych Ichiro Kanazawa, stan cesarza, u którego stwierdzono skoki ciśnienia, nieregularny puls i bóle w piersiach, lekarze uznali za zadowalający. Nie ograniczono też codziennych zajęć cesarza, jakkolwiek anulowano oficjalny program Akihito na środę, zalecając cesarzowi odpoczynek. Kanazawa nie wspomniał o czwartkowym programie zajęć cesarza, w tym o planowanej wizycie polskiej pary prezydenckiej w Pałacu Cesarskim.

Cesarz, który w końcu grudnia skończy 75 lat, od dwóch tygodni uskarżał się na bóle w piersi, a we wtorek wieczorem miał podwyższone ciśnienie.

Prezydent Lech Kaczyński przyleciał do Japonii w nocy z wtorku na środę czasu lokalnego.

Prezydent RP wraz małżonką przybył do Osaki z 8-godzinnym opóźnieniem samolotem wyczarterowanym od mongolskich linii lotniczych. W rządowym samolocie Tu-154, którym Lech Kaczyński miał poruszać się w trakcie swojej azjatyckiej wizyty wykryto awarię. Dalszą podróż po Dalekim Wschodzie prezydent będzie prawdopodobnie odbywał samolotami czarterowymi. W Tu-154 nie działała elektryczna część odpowiedzialna za odladzanie samolotu w czasie lotu. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)