Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent Li grozi kontratakiem w razie agresji ze strony Korei Płn.

0
Podziel się:

Prezydent Korei Południowej Li Miung Bak oświadczył, że siły
zbrojne jego kraju powinny przeprowadzić "bezlitosny kontratak", jeśli Korea Północna ponownie
dopuści się agresywnych działań, jak miało to miejsce w listopadzie.

Prezydent Korei Południowej Li Miung Bak oświadczył, że siły zbrojne jego kraju powinny przeprowadzić "bezlitosny kontratak", jeśli Korea Północna ponownie dopuści się agresywnych działań, jak miało to miejsce w listopadzie.

Prezydent Li spotkał się w czwartek z żołnierzami w jednostce wojskowej stacjonującej przy granicy z Koreą Północną, żeby sprawdzić gotowość do obrony przed ewentualną agresją ze strony Phenianu.

Na spotkaniu zwrócił się do żołnierzy, by nigdy nie tracili czujności wobec północnego sąsiada. "Ufaliśmy, że cierpliwość zapewni pokój na tej ziemi, lecz tak się nie stało" - powiedział prezydent.

W czwartek Korea Płd. przeprowadziła zakrojone na dużą skalę manewry wojskowe w pobliżu granicy z Koreą Północną. Ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji były pokazem siły Seulu wobec ewentualnych kolejnych prowokacji ze strony Phenianu.

Południowokoreańskie siły zbrojne utrzymywane są w stanie alertu, mimo że Korea Płn. wycofała się z gróźb odwetu za przeprowadzenie przez Seul jeszcze w poniedziałek ćwiczeń artyleryjskich z użyciem ostrej amunicji na wyspie Yeonpyeong na Morzu Żółtym. Podczas tych ćwiczeń nie odnotowano żadnych posunięć ze strony Phenianu, który co prawda uznał manewry za "zuchwałą prowokację militarną", ale oświadczył, że nie podejmie działań odwetowych.

Inaczej stało się po listopadowych ćwiczeniach Korei Płd., kiedy to artyleria północnokoreańska ostrzelała wyspę Yeonpyeong; zginęły wówczas cztery osoby, a 18 zostało rannych. Było to pierwsze ostrzelanie strefy cywilnej od wojny koreańskiej z lat 1950-53, co doprowadziło do bezprecedensowego wzrostu napięcia na Półwyspie Koreańskim.(PAP)

cyk/ ap/

7952470 7952598 arch.

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)