Nie mówiłbym o kryzysie, istnieją problemy, które należy rozwiązać na drodze kompromisu - powiedział prezydent Lech Kaczyński na czwartkowej konferencji prasowej po spotkaniu z szefami klubów parlamentarnych w sprawie ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego.
Podkreślił, że żadna znacząca siła w parlamencie nie opowiada się przeciwko Traktatowi Lizbońskiemu. "Idzie tylko o to, czy ustawa ratyfikacyjna ma umocnić to co uzyskaliśmy w Brukseli i Lizbonie, czy też ma być prostym upoważnieniem dla prezydenta" (do ratyfikacji) - zaznaczył prezydent.
Poinformował, że PO jest gotowa rozmawiać o uchwale sejmowej, która miałaby taki umacniający charakter, a PiS chciałoby ustawy, czyli - podkreślił L.Kaczyński - "elementu, który bardziej umacnia".
Zadeklarował, że on poszukuje przede wszystkim kompromisu, ale - dodał - "nie kryje, że umocnienie sukcesu z Brukseli i Lizbony w niczym by nie zaszkodziło". (PAP)
laz/ par/ mow/