Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prezydent pośmiertnie odznaczył funkcjonariusza BOR zabitego w Iraku

0
Podziel się:

Prezydent Lech Kaczyński mianował
pośmiertnie na stopień podporucznika Biura Ochrony Rządu
plutonowego Bartosza Orzechowskiego, który zmarł w wyniku obrażeń
odniesionych podczas środowego zamachu na konwój z ambasadorem RP
w Iraku - poinformowało w piątek Biuro Prasowe Kancelarii
Prezydenta.

Prezydent Lech Kaczyński mianował pośmiertnie na stopień podporucznika Biura Ochrony Rządu plutonowego Bartosza Orzechowskiego, który zmarł w wyniku obrażeń odniesionych podczas środowego zamachu na konwój z ambasadorem RP w Iraku - poinformowało w piątek Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta.

O awansowanie Orzechowskiego wnioskował minister spraw wewnętrznych i administracji Władysław Stasiak.

Za wykazane męstwo i poświęcenie podczas pełnienia obowiązków służbowych w Republice Iraku prezydent przyznał też zmarłemu funkcjonariuszowi pośmiertnie Krzyż Komandorski Orderu Krzyża Wojskowego.

Order zostanie przekazany rodzinie zmarłego w sobotę podczas uroczystości pogrzebowych w Zamościu przez zastępcę Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. dyw. Romana Polko - podano w komunikacie.

Bartosz Orzechowski pełnił służbę w Biurze Ochrony Rządu od marca 2003 r. W maju br. skierowany został do wykonywania zadań związanych z ochroną Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Republice Iraku. 3 października 2007 r. zginął tragicznie, pełniąc służbę, w zamachu terrorystycznym.

Do zamachu doszło w środę ok. 8 rano czasu polskiego w dzielnicy Karrada, na skrzyżowaniu niewielkiej uliczki prowadzącej do rezydencji ambasadora. Rozbieżne są wersje, jak doszło do ataku na jadący wąską ulicą konwój trzech polskich samochodów.

Według rzecznika MSZ Roberta Szaniawskiego, prawdopodobnie wybuchły co najmniej dwa ładunki umieszczone na poboczu drogi (naoczni świadkowie cytowani przez AFP mówią o trzech wybuchach). Zdaniem Romana Polki, do ataku prawdopodobnie użyto samochodu- pułapki, który uderzył w pojazd ambasadora i wybuchł. Podczas tego ataku ranny został też ambasador Edward Pietrzyk i trzej inni funkcjonariusze BOR. (PAP)

bos/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)