Pieniądze z UE są ważne, jednak nic nie zastąpi własnej pracowitości - mówił w piątek w Rydze prezydent Bronisław Komorowski podczas polsko-łotewskiego forum gospodarczego. Namawiał, by nasze kraje podjęły współpracę dotyczącą budowy systemu przesyłu gazu.
Komorowski swoją wizytę w Rydze rozpoczął od spotkania z prezydentem Łotwy Andrisem Berzinsem; rozmawiał także z przewodniczącą parlamentu Solvitą Aboltiną. Po południu wziął udział w zamknięciu polsko-litewskiego forum gospodarczego.
W swoim przemówieniu na forum zwrócił uwagę, że Polska jest w awangardzie, jeśli chodzi o skuteczne radzenie sobie z kryzysem gospodarczym.
"Mówimy z dumą o tym, że w okresie głębokiego kryzysu gospodarczego w strefie euro Polska utrzymała wzrost gospodarczy, a przez pewien czas była jedynym krajem, który notował taki wzrost" - powiedział Komorowski.
Jednocześnie zaznaczył, że Polska z szacunkiem odnosi się do odwagi, z jaką Łotwa podjęła reformy gospodarcze. Chwalił Łotyszy, że w sytuacji głębokiego załamania gospodarczego, potrafili zdecydować się na wyrzeczenia, by "zbudować nową szansę" dla swego kraju.
Według Komorowskiego członkostwo w UE to "szansa i na pieniądze i na mądre rady prawne i ustrojowe", jednak - podkreślił prezydent - nic nie zastąpi własnej "dzielności i własnej pracy".
Prezydent przekonywał, że państwa takie, jak Polska i Łotwa muszą pracować ciężej i efektywniej niż bogate kraje UE, bo mają do nadrobienia ogromne zaległości. "Ale od tej polskiej i łotewskiej pracowitości oraz od pieniędzy z UE zależy nasza przyszłość" - dodał.
Komorowski poinformował, że rozmawiał z prezydentem Łotwy o kwestii współpracy w zakresie transportu gazu z gazoportu w Świnoujściu do krajów bałtyckich.
"Uważam, że warto, abyśmy podjęli jako być może najważniejszy - i w sumie chyba nie najtrudniejszy do realizacji poza aspektami czystko politycznymi - projekt związany z budową systemu przesyłowego gazu" - powiedział.
Zaznaczył, że Polska wiele zainwestowała w ten projekt i niedługo będzie dysponowała gazoportem zdolnym obsłużyć nie tylko potrzeby polskie, ale znacznej części naszego regionu.
Gazoport ma ruszyć w 2014 r. W pierwszym etapie eksploatacji pozwoli na odbiór 5 mld m sześc. skroplonego gazu ziemnego rocznie.
Prezydent zaznaczył, że aby ten projekt się udał, potrzeba "mądrości i konsekwencji" władz Polski i Łotwy.
Z Rygi Marzena Kozłowska (PAP)
mzk/ ro/ mow/
