# dochodzi wypowiedź prezydenta przy tablicy R.Kaczorowskiego #
30.06. Białystok (PAP) - Jako zwierzchnik Sił Zbrojnych prezydent Bronisław Komorowski wręczył w czwartek sztandar 18. Białostockiemu Pułkowi Rozpoznawczemu. Ceremonia nadania sztandaru symbolicznie zakończy proces formowania tej jednostki.
Uroczystość odbyła się na Rynku Kościuszki, na placu przy pomniku marszałka Józefa Piłsudskiego.
Formowanie 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego rozpoczęło się dwa lata temu. To najmłodsza jednostka rozpoznawcza Wojsk Lądowych i jeden z trzech takich pułków w polskiej armii. Przejęła ona tradycje: 18. Dywizji Piechoty, 42. Pułku Piechoty, 10. Pułku Ułanów Litewskich, 18. Brygady Zmechanizowanej, 18. Brygady Obrony Terytorialnej, 18. Batalionu Obrony Terytorialnej oraz Pułku Ułanów Karpackich.
Sztandar ufundowany został przez mieszkańców Białegostoku i regionu.
Po zakończeniu ceremoniału prezydent Komorowski mówił, że sztandar jest dowodem szczególnych związków między wojskiem a społeczeństwem. Mówił też o symbolice sztandaru, na którym widać orła w koronie, laury związane z tradycją jednostek - poprzedników pułku oraz hasło "Bóg, honor, ojczyzna".
Prezydent mówił, że wojska rozpoznawcze to "szczególny rodzaj żołnierzy, szczególne zadania, szczególne jednostki". "Dzisiaj, służąc w armii w pełni profesjonalnej, w dalszym ciągu trzeba szukać źródeł siły w sobie samym, także w pięknej tradycji, której symbolem jest i będzie zawsze sztandar wojskowy" - mówił Bronisław Komorowski.
Uroczystości wojskowe w Białymstoku zakończy festyn i prezentacja sprzętu na placu przed Teatrem Dramatycznym im. Aleksandra Węgierki.
Prezydent Komorowski odsłonił też tablicę pamiątkową dedykowaną honorowemu obywatelowi Białegostoku - ostatniemu prezydentowi RP na uchodźstwie Ryszardowi Kaczorowskiemu, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem. Tablica znajduje się na budynku dawnej szkoły powszechnej nr 11, do której w latach 1926-33 uczęszczał Ryszard Kaczorowski - napis na tablicy mówi właśnie o tym.
Żona zmarłego prezydenta, Karolina Kaczorowska, nie mogła przyjechać na uroczystości z powodów zdrowotnych. Bronisław Komorowski wspominał Ryszarda Kaczorowskiego przede wszystkim jako "druha Ryszarda Kaczorowskiego" i tego prezydenta Polski na emigracji, który podjął odważną, jak na ówczesne "uwarunkowania", decyzję o przekazaniu Polsce symboli polskiej ciągłości państwowej, przechowywanych w Londynie, takich jak: pieczęcie, insygnia, dokumenty oraz proporzec prezydenta II RP Ignacego Mościckiego, który teraz towarzyszy uroczystościom przekazywania władzy kolejnym prezydentom niepodległej Polski.
Nawiązując do uroczystości wręczenia sztandaru i znaczenia symboli Komorowski mówił, że "postać prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego jest takim sztandarem wysoko wzniesionym". Mówił, że to postać, która zawsze budziła ogromną sympatię, życzliwość i podziw. "Przez umiejętność przetrwania samemu i przeniesienia świata wartości i nigdy niesprzeniewierzenia się temu światu wartości, który wyznawał, którego się uczył tutaj, w Białymstoku" - mówił prezydent.
Komorowski poinformował, że zamierza przeprowadzić zmiany w wystroju Pałacu Prezydenckiego w Warszawie, by zaprezentować w nim ekspozycję związaną z "ideowymi wątkami tradycji Polski". Powiedział, że jednym z najważniejszych elementów będzie właśnie proporzec prezydenta Mościckiego "przypominający o ciągłości państwa polskiego, ciągłości władzy prezydenckiej i ciągłości szacunku Polaków do własnego państwa". Komorowski dodał, że od kilku tygodni proporzec znajduje się w sieni wielkiej Pałacu Prezydenckiego.(PAP)
rof/ kow/ par/ gma/
