Prezydium Sejmu przyjęło w piątek zmiany dotyczące zakwaterowania w hotelu poselskim. Poza posłami w hotelu będą mogli nocować ich najbliżsi: małżonkowie i dzieci, a także opiekunowie niepełnosprawnych posłów. Uchwała w tej sprawie została przyjęta jednogłośnie - poinformowała PAP Kancelaria Sejmu.
Uchwała określa, że prawo do zakwaterowania w pokoju w Domu Poselskim mają posłowie, którzy nie są zameldowani w Warszawie lub nie mają w tym mieście żadnego mieszkania. Pokoje - zgodnie z przepisami - będą rozdzielały parlamentarne kluby i koła - proporcjonalnie do liczby należących do nich posłów, którzy mają prawo do zakwaterowania w hotelu.
Nowe przepisy zakładają, że dopiero kiedy nie będzie możliwości zakwaterowania w hotelu sejmowym, posłowie będą mogli wynająć mieszkanie w Warszawie na podstawie umowy najmu. Tylko w szczególnych przypadkach i na uzasadniony wniosek posła, marszałek Sejmu będzie mógł pozwolić mu na wynajem mieszkania, pomimo wolnych miejsc w hotelu sejmowym.
Osoby, chcące skorzystać z hotelu, będą musiały złożyć oświadczenie potwierdzające, że są zameldowane poza Warszawą i nie mają w stolicy mieszkania.
Poseł, który będzie chciał przenocować w hotelu poselskim najbliższą rodzinę, będzie musiał złożyć pisemny wniosek do dyrektora Domu Poselskiego.
Nieodpłatnie w hotelu będą mogły także nocować osoby zgłoszone przez marszałka, wicemarszałków Sejmu, szefów klubów i kół poselskich oraz przewodniczących sejmowych komisji, jeśli zgodę wyrazi szef Kancelarii Sejmu.
Zmiany zostały opracowane na podstawie raportu przygotowanego przez komisję działającą w Kancelarii Sejmu. Komisja ta badała funkcjonowanie Domu Poselskiego, w tym kwestię zakwaterowania osób do tego nieuprawnionych. Według marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego było to ok. 7 tysięcy osób rocznie. O nieprawidłowościach dotyczących noclegów w hotelu poselskim marszałek mówił na początku października. (PAP)
joko/ ura/ gma/
