Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Proces b. burmistrza i b. skarbnik Bornego Sulinowa

0
Podziel się:

Przed Sądem Rejonowym w Szczecinku (Zachodniopomorskie) rozpoczął się we
wtorek proces byłego burmistrza Bornego Sulinowa i byłej skarbnik tego miasta. Oboje są oskarżeni o
działanie na szkodę gminy i przekroczenie uprawnień.

Przed Sądem Rejonowym w Szczecinku (Zachodniopomorskie) rozpoczął się we wtorek proces byłego burmistrza Bornego Sulinowa i byłej skarbnik tego miasta. Oboje są oskarżeni o działanie na szkodę gminy i przekroczenie uprawnień.

Józef T. i Ewa J. odpowiadają przed sądem m.in. za sprzedaż w 2006 r. spółce Magellan ośmiu faktur na ok. 1,1 mln zł, wystawionych gminie Borne Sulinowo przez kilka firm i instytucji, m.in. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji oraz Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej

Do sprzedaży faktur doszło bez zezwalającej na to uchwały rady miasta. Ich nabywcę wybrano bez przetargu, zaś obsługa długu przez spółkę Magellana kosztowała miejską kasę Bornego Sulinowa dodatkowe 217 tys. zł.

Ze znajdującej się w aktach sprawy opinii biegłego wynika, że już w momencie zawierania porozumień dotyczących sprzedaży długów nie było szans na to, by gmina wywiązała się ze zobowiązań wobec spółki Magellan.

Józef T., odpowiadając na pytania dotyczące sprzedaży długów spółce Magellan, powiedział, że w jego ocenie zysk dla gminy był większy niż poniesione koszty.

Jak wyjaśnił, długi musiał sprzedać, bo gmina z powodu zakrojonych na szeroką skalę inwestycji oraz niższymi od przewidywanych wpływami do budżetu miała kłopoty z płynnością i nie mogła wówczas w inny sposób uregulować zobowiązań wynikających z faktur.

Oskarżony dodał, że nie wiedział, iż na sprzedaż faktur powinien mieć zgodę rady miasta.

Kolejny z przedstawionych Józefowi T. i Ewie J. w akcie oskarżenia zarzut dotyczy pożyczki dla burmistrza.

W 2005 Józef T. pożyczył z miejskiej kasy 18 tys. zł. Wypłatę tej kwoty zaakceptowała skarbnik Ewa J. Pieniądze burmistrz wydał, jak wynika z jego wyjaśnień ze śledztwa, na naprawę samochodu. Połowę kwoty oddał przed końcem swojej kadencji, resztę ściągnięto z należnej mu odprawy.

Co do udzielonej samemu sobie w 2005 r. pożyczki Józef T. powiedział we wtorek przed sądem, iż nie pamięta szczegółów, ale wydaje mu się, że pieniądze pochodziły z kasy zapomogowo-pożyczkowej. Nie potrafił jednak powiedzieć, czy faktycznie do takiej kasy należał.

Ewie J. prokuratura zarzuciła w akcie oskarżenia ukrywanie faktycznych kosztów sprzedaży długów spółce Magellan. Miało to polegać na poleceniu podległej sobie pracownicy urzędu miasta wystawienie fikcyjnych dokumentów księgowych poświadczających spłatę zobowiązań wobec Magellana, do czego w rzeczywistości nie doszło.

Ewa J. również nie przyznaje się do winy.

Oskarżonym grozi do 10 lat więzienia, bo pożyczkę dla burmistrza prokuratura uznała za przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści.

Józef T. był burmistrzem Bornego Sulinowa w latach 2001-2006. W czasie jego kadencji skarbnikiem była Ewa J.

Finansowe operacje b. burmistrza i związanych z tym nieprawidłowości wyszła na jaw po przegranych przez Józefa T. w II turze wyborach samorządowych w 2006 r. Niedługo potem prokuratura w Szczecinku wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Proces będzie kontynuowany w październiku.(PAP)

sibi/ malk/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)